Re 32:
Rosjanie oczywiście mogliby być naszymi sprzymierzeńcami (niekoniecznie zaraz wielkimi i serdecznymi przyjaciółmi) w osiąganiu wspólnych celów, które można umieścić pod jednym parasolem: Nowy Porządek Światowy czy Królestwo Żydów na Ziemi.
Ale Rosjanie widzą, kto w Polsce kieruje państwem. Przecież nie są tumanami. Więc z kim mają się sprzymierzać: z sayanami i „chrabiami” z rządu? Czy ze społeczeństwem, które sobie właśnie takie szumowiny wybrało do władzy i dobrze mu z nimi?
Chcemy, czy nie chcemy, Polska to już żydowskie państwo – tak jak cała Unia Europejska, do której namawiał nas Jan Paweł II.
A Rosja wciąż się broni – i wciąż ma szanse się wybronić przed opanowaniem jej przez lucyferian spod znaku Talmudu.