„I USA majac ¾ swiatowego rynku zboza w swoim monopolu, bedzie w stanie podyktowac za nie ceny!”
Cos tu jest grane z tym zbozem. Byl tu temat o zakazie eksportu przez Rosje. Nie bardzo wierze, iz przyczyna jest tylko nizsza od normalnej przewidywana ilosc plonow. Susza wprawdzie byla ogromna tego roku (juz przeszla), pozary tez. Pamietac trzeba jednak ze Rosja byla duzym eksporterem.
Ten temat ziarna (tyczy tez ryzu) pojawial sie juz ze dwa lata temu w amerykanskich mediach tez.
Podejrzewam, ze w przypadku Rosji chodzi o stworzenie rezerw ktore za powiedzmy rok bedzie mozna sprzedac po znacznie wyzszych cenach. Zapewne odgadnieto przebieg zdarzen. Ale tez pamietac trzeba, ze podstawowe produkty spozywcze (chleb) sa w Rosji subwencjonowane przez panstwo, wiec panstwo moglo w ten sposob planowac zmniejszenie kosztow subwencji wobec wzrastajacyh cen.
A ceny … rosna.
Pamietajmy jednak i nie dajmy sie oglupiec calkiem – ceny ziarna to tylko niewielki ulamek kosztow produkcji chleba. Pamietam z Polski pare tygodni temu – rolnikom oferowalo sie cos rzedu 500 zl za tone ziarna, a wiec 50 groszy za kilogram.