Ad 23
Ksiądz Jerzy dotarł do serc milionów ludzi swoim konsekwetnym, pełnym miłości bliźniego postępowaniem, a nie wyborem śmierci.
JP II moim zdaniem też dotarł do serc milionów ludzi swoim wyborem.
Pokazywanie jego zdjęć, gdzie spotyka się z przedstawicielami innych religii z komentarzem „A co z pierwszym przykazaniem ?”- jest po prostu żenujące i świadczy o ogromnym niezrozumieniu nauki Chrystusa.
Łatwo jest krytykować, mędrkować i wygłaszać arcy-przenikliwe opinie klikając w fotelu w klawiaturę.
Trudniej w realu wziąć na klatę skomplikowana sytuację i POŚWIĘCIĆ SIĘ – co nie zawsze ( na szczęście ) musi znaczyć umrzeć.
Rzeczywistość nie jest czarno-biała – najbardziej trudne i skomplikowane wybory są wtedy kiedy trzeba wybrać mniejsze zło.
Wierzę, czy raczej czuję, że JP II mógł mieć wgląd w widzenie spraw znacznie szerzej niż jest to postrzegane.