Bardzo ladnie napisane. /odnosnie artykulu/
Ale jak im to powiedziec w twarz? Ludzi tak paralizuje fikcyjna swiadomosc tego, ze narod ten jest nieprzecietnie inteligentny, madry, /to nagminnie rozprzestrzeniane mnienie/, utalentowany, wplywowy, przy czym byl okropnie pokrzywdzony w czasie wojny, etc.
/Chyba pokrzywdzony powinno byc w cudzyslow./, ze stajac przed takim delikwentem, ktory zasluguje aby wylac na niego wiadro z pomyjami, no…nie walimy tego prosto z mostu, chociaz mysl taka jest bardzo podniecajaca.
Oto jak wspaniale zadzialala tu ich jewrejska propaganda.
Ludzie tak malo konkretow o nich wiedza /ksiazki ciezko zdobyc, ale jest internet i odrobina logiki/, ze czasem czuje sie jak przybysz z Marsa.
↧
Skomentuj Sutener „ojcem” narodu żydowskiego, którego autorem jest swiblowo
↧