@10 No ale Abraham dal swoja siostre/zone na dwor faraona (a tam wiadomo co, przeciez) w zamian za korzysci. To nawet w ST jest zapisane. Sprawdz. Jak to inaczej nazwiesz? Sutenerstwo. Korzyści z nierzadu. To ze Jezus pochodzil z rodu Abrahama nie oznacza ze Abraham byl bez grzechu. To co glosisz to hipokryzja jakas, w dodatku herezja i propaganda.
@13
Mi sie wydaje, ze przyjscie Jezusa Chrystusa akurat w tym narodzie bylo celowe – bo Bóg moze wiedzial z gory co to za narodek i jakie zle rzeczy go tocza. :P Tak wiec poslal tam swojego syna, by zwrocic oczy swiata na ż. Takie swego rodzaju ostrzezenie dla reszty, a przy okazji, pokazanie reszcie wlasciwej drogi (milosierdzie, wzajemny szacunek,… itd, no jak wiemy cos przeciwnego do tego co mamy zobrazowane w ST)
I w tym kontekscie jego smierc nie byla bezowocna, mimo ze byla swiadomosc tego co sie stanie, ze umrze. Gdyby nie on, wszyscy bylibysmy dzis Żydami i… No wiadomo co. A tak, dzieki Jezusowi, udało sie naprawic chociaz czesc populacji skierowac na powrot na mniej wiecej wlasciwe tory. (nie mowie ze chrzescijanie sa nadludzmi idealnymi, ale przynajmniej nie maja czegos takiego jak Talmud i nie knowaja/spiskuja przeciwko innym w dodatku uznajac ich za gorzej niz zwierzeta).
Ale ja tam sie nie znam na sprawach religijnym, prosta kobieta jestem. Wiec z gory prosze o wyrozumialosc i nie okreslanie mnie heretyczka tudziez odsylanie do…