Pani Vislawo, a Pani w kolko swoje.
Czy wedlug Pani pojmowania calej tej sprawy, do tej pory maltretowanie dzieci, czy innych czlonkow rodziny bylo dozwolone???
Czy nie bylo prawa scigajacego tych co maltretowali, gwalcili i molestowali???
Czy nie widzi pani w czym tkwi problem?
To urzedasy gminne maja teraz byc wykonawcami prawa, beda scigac i za kare odbierac prawa rodzicielskie.
Nie widzi Pani grozy w tym wszystkim?
Zgodnie z Pani pogladami proponuje aby obywatele Polski naciskali na swych senatorow i poslow aby ustanowili nowe prawo zakazujace lamania przepisow w ruchu drogowym.
Wiadomo, ze na polskich drogach smiertelne zniwo jest nieporownywalne z zadnym innym krajem, gdzie uzywa sie samochodow.
Wykonastwem tego prawa nalezy uczynic wladze gminne, ktore lepiej od innych znaja wlascicieli samochodow na wlasnym terenie i w razie czego potrafia natychmiast zadzialac.
W tym celu nalezy stworzyc odpowiednie gminne referaty z odpowiednio przeszkolona kadra.
Pieniadze na to wszystko nalezy uzyskac z budzetu przeznaczonego na budowe drog i autostrad.
Wiadomo, ze ta budowa idzie bardzo slamazarnie – tak mniej wiecej kilometr autostrady na piec lat – czyli fundusze poprzez nowa ustawe moglyby byc spozytkowane o wiele bardziej wydajnie.
Co Pani na to?
Mam nadzieje, ze nie posadzi mnie Pani, ze nie chce walczyc z wypadkowoscia na polskich drogach?:-)))