Andrzej Szubert: Wykluczeni polskiego baraku unii
Powstała nowa, ciekawa internetowa inicjatywa – a więc witryna prezentująca niektóre blogi i strony internetowe zaliczane do nieprawomyślnych. Zamiarem inicjatorów było ułatwienie internautom znalezienia informacji podlegających cenzurze w oficjalnych, kontrolowanych przez Żydów mediach. Mottem nowo powstałej strony jest cytat Jarosława Kaczyńskiego z jego wykładu z cyklu O naprawie Rzeczypospolitej wygłoszonego przez Jarkacza w fundacji żydowskiego aferzysty, filantropa Sorosa.
Tak więc „Wykluczeni” to ci, których okupująca polską scenę polityczną obca agentura POPiS/SLD/PSL zepchnęła na margines życia politycznego. W zasadzie blogi i strony umieszczone na „Wykluczonych” powinny być z założenia jednakowo anty-PO-wskie jak i anty-PiS-owskie. Choć tak całkiem do końca warunek ten nie jest spełniany. Niektóre z blogów są niby jednakowo wrogo nastawione do tych dwóch głównych agentur Sorosa na polski barak unijny – PO i PiS – ale z lekkim wskazaniem na PiS jako na mniejsze zło. Choć tak naprawdę PiS jest takim samym złem jak PO, tyle że niebezpieczniejszym – bo lepiej zakamuflowanym. O tym, że PO to szajka aferzystów, lodziarzy i sabotażystów gospodarczych nikogo rozsądnego przekonywać nie trzeba. Ojcami chrzestnymi tego politycznego gangu byli:
* agent grupy Bilderbergów na Polskę, przewerbowany na proamerykańskość były agent SB, Andrzej Olechowski.
* b. funkcjonariusz SB, przewerbowany przez CIA i odznaczony orderami za zasługi dla CIA, Gromosław Czempiński.
A jedna z gwiazd PO, Palikot jest członkiem rockefellerowskiej Komisji Trójstronnej. Te przykłady, a także udział luminarzy PO w fundacji Sorosa dobitnie pokazują, że PO jest agenturą światowego żydostwa – ideologów NWO. A nie – jak wiele wprowadzionych w błąd niepoprawnych stron i blogów pisze – że PO to agentura Ruskich. W takiej szkodliwej dezinformacji, wprowadzającej miliony Polaków w błąd bierze udział wiele stron tzw. niezależnych. Niestety, nawet na stronie „Wykluczonych” znajdują się głosiciele podobnych propagandowych bzdur. Trudno jest ocenić, na ile są one agenturalnie prowadzone, a na ile po prostu nieświadomie wypełniają funkcję użytecznych idiotów. Jedną z metod rządzącej Polską żydowskiej agentury jest bowiem wmawianie Polakom rzekomego opanowania Polski agenturą Rosji.
Do głównych i najniebezpieczniejszych dezinformatorów tego typu należy Stanisław Michalkiewicz. Na wielu umieszczonych na „Wykluczonych” stronach internetowych uchodzi on niestety nadal za wyrocznię. Jeszcze groźniejszym pod tym względem ze względu na zasięg dezinformacji jest imperium o. Rydzyka. To u niego często produkuje się Antoni Macierewicz vel Izaak Singer czy też dyżurny rusofob, prof. Szaniawski. Zadziwia bezczelność, z jaką ideolodzy „ruskiej agentury” otwarcie kłamią. Zadziwia jeszcze bardziej fakt, że przez tylu wydawało by się rozsądnych ludzi ta propagandowa fałszywka przyjmowana jest jako prawda objawiona. Gdyby Polską rządziła ruska agentura:
* Nie bylibyśmy barakiem w Unii.
* Nie bylibyśmy w zbrodniczej NATO.
* Nie pomagalibyśmy zbrodniczej USA w okupacjach Iraku czy Afganistanu.
* Mielibyśmy elementy tarczy obronnej Rosji, a nie tarczy wymierzonej przeciwko niej.
* Stacjonowałaby w Polsce jednostka armii rosyjskiej a nie amerykańskiej.
* Mielibyśmy tajne więzienia KGB a nie tajne więzienia CIA.
Zwłaszcza ten ostatni przykład pokazuje, do jakiego stopnia Polska okupowana i rządzona jest przez agenturę USA i Izraela. W b. tajnym ośrodku szkolenia elitarnego wywiadu zagranicznego SB w Kiejstutach w czasie rządów postkomuchów CIA urządza sobie tajne i nielegalne więzienie. Postkomuchy sprawę kompletnie zatajają przed społeczeństwem, a CIA czuje się u nas bezpiecznie jak u siebie w domu.
PiS jest trudniejszy dla milionów Polaków do zdemaskowania jako żydowska agentura. Choć w zasadzie trudno zrozumieć, jak można Kaczyńskiego, ganiającego w jarmułce i przy świeczkach menory z Żydami po Belwederze uważać nadal za katolika-patriotę. A już fakt, że to Kaczyński zalegalizował wpływową, syjonistyczną, skrajnie antypolską lożę B’nai B’rith, zdelegalizowaną za szkodliwą i wrogą wobec Polski działalność przez prezydenta II RP, Ignacego Mościckiego pokazuje, że Kaczyński dbał przede wszystkim o interesy żydostwa w Polsce.
O stopniu podporządkowania się liderów PiS strategii Sorosa dobitnie świadczy przykład dwuletnich rządów koalicji PiS-u, Samoobrony i LPR. Te dwie ostatnie partie zostały wciągnięte przez PiS tylko po to do koalicji, aby je skompromitować, zniszczyć i zepchnąć na margines wykluczonych. Taktyka agentury sorosowców jest taka – obojętnie, czy jesteśmy partią
„rządzącą” (wykonującą rozkazy ideologów NWO), czy „tylko” główną partią opozycyjną w sejmie – ważne jest, aby tylko partie agenturalne liczyły się na polskiej scenie politycznej. Samopoświęcenie się PiS – a więc świadome skrócenie o połowę kadencji własnego rządu, byleby pozbyć się partii nieagenturalnych z polskiego knessetu pokazuje wyrachowanie i
przebiegłość rządzącego PiS-em żydostwa.
Mimo mankamentów niektórych stron i blogów spośród „Wykluczonych” inicjatywa ta jest b. pożyteczna. Należy jedynie żywić nadzieję, że praca edukacyjna „Wykluczonych” pozwoli otrząsnąć się tym blogom i stronom spośród nich, które nadal uważają PiS za mniejsze zło, a Polskę za kraj rządzony ruską agenturą.
_http://grypa666.wordpress.com/________________________________________
PS. W zasadie zgadzam sie praktycznie ze wszystkim co napisal Pan Andrzej Szubert ( i w ogole cenie go bardzo za pomyslunek i zdrowy rozsadek) oprocz… moze niezbyt fortunnie i dosc krzywdzaco wybranego przykladu red. Stanislawa Michalkiewicza, ktorego stawia w jednym rzedzie obok niezwykle skutecznego w destrukcji syjonisty Macierewicza, dla niepoznaki lubiacego odgrywac role oszoloma podobnie jak Palikot czy Niesiolowski w drugim obozie! Panowie maja precyzyjnie rozpisane role jak udupic polskie spoleczenstwo a role oszolomowznakomicie to kamufluja. Takie ustawienie red. Michalkiewicza obok Macierewicza uwazam za gleboko niesprawiedliwe i troche jakby nieuczciwe. Nawet jesli red. Michalkiewicz widzi pewne sprawy inaczej niz bysmy sobie zyczyli / np. sprawa abp Wielgusa, ktorego my bronilismy w zaparte, a ktory za przeproszeniem dawal sie wypuszczac przez Zaryna i innych spryciarzy jak pijane dziecko we mgle i co red. Michalkiewicz wypunktowal, czy sprawa tragedii w Smolensku, gdzie Rosjanie nawet nie probowali ryknac „qwa, podrzucili nam to smierdzace jajo, z ktorym nie wiadomo co zrobic”, tylko pospiesznie zaczeli kluczyc by sie wybronic/ – to przeciez swoimi felietonami robi wiecej dobrego niz zlego (jesli w ogole cos zlego robi :) )zmuszajac do pomyslunku biernych i mocno otumanionych czytelnikow. I chwala mu za to! No zgoda, moze troche za czesto podszczypuje nic nie znaczaca w Polsce razwiedke rosyjska ale moim zdaniem raczej z przekory, raczej dla jaja i dla zmylenia przeciwnika niz tak naprawde na serio. Natomiast nieprawda jest, ze nie pietnuje lobby zydowskiego i prawdziwie skutecznej razwiedki izraeloamerykanskiej. Robi to czesto i odwaznie i trudno tego nie zauwazyc!
Pozdrawiam