Gdyby RM zapraszało pana Zygmunta Wrzodaka na antenę z taką częstotliwością jak Icka Singera vel Macierewicza to poziom świadomości słuchaczy tego radia był by „na właściwych torach”, a tak mamy „dymiący nagan Putina”… Swoją drogą – odważny człowiek z tego Wrzodaka, mam do niego wielki szacunek, brakuje takich ludzi, takich księży…
↧