WIELKIE KŁAMSTWO OŚWIĘCIMSKIE: kłamca Elie Viesel http://blogmedia24.pl/node/37110 – nie dotyczy bezpośrednio Polski, ale trzeba mieć sprytny, bezwzględny łeb, żeby wymyślić tak bezczelny przekręt na światową skalę i nic!
(…)„Po tym spotkaniu z Elie Wieselem przez dwadzieścia lat prowadziłem wszędzie poszukiwania i odkryłem, że człowiek o tym nazwisku nigdy nie był w nazistowskim obozie, nie figurował na żadnej liście więźniów.”
Ponadto Miklos odkrył, że książka podarowana mu przez Wiesela w 1986 roku w Szwecji, za autora której się podawał, w rzeczywistości została napisana po węgiersku w 1955 przez starego obozowego przyjaciela, Lazara Wiesela i opublikowana w Paryżu pod tytułem “A Vilàg Hallgat”
(Milczenie świata). Książka została okrojona i przepisana po francusku i angielsku by zostać wydana pod francuskim tytułem “La Nuit” i angielskim „Night”.
Elie Wiesel sprzedał 10 mln egzemplarzy „Nocy” na całym świecie i dorobił się Nobla podczas gdy, jak utrzymuje Miklos, Lazar Wiesel, prawdziwy autor zniknął w tajemniczych okolicznościach…(…)
Tymczasem Dariusz Ratajczak został przedwcześnie wysłany na boską służbę przy zupełnym milczeniu mediów, przy bezczynności „polskiej” prokuratury, człowiek, który wyciągał prawdę na wierzch. Bezkarność i skuteczność zbrodniarzy jest przerażająca.