Oczywiscie obserwuje, co tu sie dzieje. Dlatego tu jestem, iz Gajówa Maruchy mi sie podoba. A skoro podoba sie, zas pewna zazylosc wirtualna laczy mnie z gospodarzem od lat, wiec i patrze, oceniam, mysli przekazuje madre a nawet niemadre (mniej madre w dobrej wierze jednak). Te lapki wku*wiaja mnie. Ale… znowu powtarzam sie.
Mozna po nich poznac jednak, jakze czesto, dzialania chasbary. No nie wiem, inaczej to nie bardzo umiem wytlumaczyc te lapki, plusy minusy, dodatnie i ujemne, pojawiajace sie z nieba bez sensu. Owszem, wiekszosc to ma sens jak najbardziej, zas u chasbary srodkow niet aby nas tutaj lapkami do cna otumanic.