Ad. 25
Tyle „energie” obserwowac starszego Pana i grupe turystow w Wolnym niby kraju. To raczej przypomina CCCP i sledzenie dysydentow.
Och, zapomnialem, Irving jest „dysydentem”. Glupi Jaso ze mnie :-)
Ad. 25
Tyle „energie” obserwowac starszego Pana i grupe turystow w Wolnym niby kraju. To raczej przypomina CCCP i sledzenie dysydentow.
Och, zapomnialem, Irving jest „dysydentem”. Glupi Jaso ze mnie :-)