A tak w ogólności to polityka stwarza wiele najprzeróżniejszych możliwości w każdej dziedzinie życia. Jednych one bawią innych wręcz rozśmieszają a co niektórych smucą a nawet i gorzej, bo przerażają.
Dajmy na to, taki handel gazowy z Rosjanami;
„Oto wicepremier Pawlak podpisał z ruskim Gazpromem umowę opiewającą na dostawy rosyjskiego gazu przez najbliższe 27 lat. Umowy tej nie zatwierdził jednak Guntram Oettinger, unijny komisarz od energii, w związku z czym Polska poprosiła Gazprom o zmianę umowy. Ale Gazprom się nie kwapi do żadnych zmian, uważając najwidoczniej, że lepsze jest wrogiem dobrego i jeśli się nie zgodzi, to Polska nie będzie miała ani starej, ani nowej umowy. W tej sytuacji trzeba będzie chyba kupować rosyjski gaz z Niemiec – o co chyba od samego początku Naszej Złotej Pani Anieli chodziło.”
Kolejny odcinek serialu – S. Michalkiewicz
No właśnie, i co do tego sąsiedniego handele Niemcom? Jak to słusznie ktoś zauważył.