Zaciekawil mnie ten czlowiek i ten cytat
Polak musi być świnią, ponieważ Polakiem się urodził
Znalazlem diskusje o nim tutaj
http://www.us.szc.pl/main.php/teka_8_artykuly?xml=load_page&st=7051&ar=1&id=6757&gs=&pid=8610
gdzie jest wieksza porcja tekstu gdzie ten cytat sie znajduje.
A jak to brzmiało w oryginale – w „Prywatnych obowiązkach”. „Poezja Brylla zaczynała się od ironii ludzi schwytanych, którzy muszą lawirować i kluczyć, żeby jakoś przeżyć i coś cennego ocalić. Następnie przekroczył próg i zwrócił się przeciwko swoim towarzyszom w nieszczęściu, atakując ich za to, że łudzą się, nie chcą uznać tego, co jest, ciągle marząc o tym, co być powinno, toteż słusznie są bici. Poezja jego przekształciła się w katalog sarmackich obrzydliwości, bynajmniej nie podawanych za piękne, właśnie za ohydne, ale nieuniknionych, swoich, narzuconych przez konieczność czy
Opatrzność. Teza, jaką można z niej odczytać, jest następująca: inteligenci [którzy] wyobrażają sobie, że w Polsce może być miejsce na szlachetne zachcianki, jak w XIX wieku, to głupcy, bo jakakolwiek wybredność podniebienia jest w Polsce ponad stan , i Polak musi być świnią, ponieważ się Polakiem urodził. Zaiste przyzwyczajono nas w tym stuleciu do wszystkiego, gotowi więc nawet jesteśmy pokwitować wzruszeniem ramion prosty fakt, że stylistycznie Bryll wywodzi się z Norwida, stanowiąc zarazem najjaskrawsze zaprzeczenie ideałów, jakim całe życie służył Norwid. Oto późny jego wnuk,
który nie minął pisma, ale spożytkuje pismo swego pradziada, żeby zatwierdzać „śmierć mej ojczyzny”.”
Znam polski ale nie tak dobrze by odczuc subtelnosc w slowach uzytych by to dobrze zrozumiec. Tak ze prosze komentarz jak panstwo widzi ten wiekszy cytat w stosunku do malego kontrowersyjnego cytatu. :-)