56/
Jest Romuald Szeremietiew, Polak (?) o rosyjskim nazwisku (po przodku), kandyduje jako bezpartyjny, i o dziwo nie popiera go PiS (bo PiS poparło Bieleckiego).
W sumie to lepiej mieć Polaka o rosyjskim nazwisku, niż jawnego, lub krypto-żyda o nazwisku niby-polskim, czyli nieudolną podróbę.