PRASA POLSKA: Polsce grozi finansowa katastrofa. Jesteśmy nad przepaścią
Zadłużenie rośnie z minuty na minutę.
Ograniczenie wydatków budżetowych, zamrożenie płac i podwyżka podatków w 2011 roku mogą nie uchronić nas przed katastrofą. Ministerstwo Finansów obawia się, że Polska przekroczy próg 55 procent długu w relacji do PKB.
Co to oznacza w praktyce? Jeśli tak się stanie, to wszystkim Polakom grożą kolejne podwyżki podatków i zawieszenie wszystkich ulg – pisze „Rzeczpospolita”.
Sytuacja jest na tyle poważna, że resort finansów już proponuje premierowi podwyżki stawek VAT od lipca 2012 i od lipca 2013 roku – w razie gdybyśmy przekroczyli drugi próg ostrożnościowy.
Jacek Rostowski uważa, że rząd powinien okresowo zabrać Polakom także ulgi. W strategii zarządzania długiem zaznaczył, że niektóre ulgi i zwolnienia w podatku dochodowym od osób fizycznych zostałyby wyłączone – czytamy na rp.pl.