Wokół katastrofy w Smoleńsku dzieją się dziwne śledztwa i mają miejsce dziwne śmierci. Oprócz szyfranta Zielonki i człowieka z Kancelarii Tajnej rządu D.Tuska, którzy stracili życie przed katastrofą, są też dziwne śmierci po katastrofie, jak szefa wyprawy archeologów, którzy od maja wybierają się na miejsce katastrofy. Jest śmierć w czerwcu 2010 Dariusza Ratajczaka, zamilczana o dziwo. (Dziwne ofiary po „Smoleńsku” forum PROF.MAREK DULINICZ, ARCHEOLOG, KTÓRY BARDZO CHCIAŁ LECIEĆ POD SMOLEŃSK, KRZYSZTOF KNYŻ, OPERATOR, KTÓRY BYŁ POD SMOLEŃSKIEM, WIKTOR BATER, TEZ PONOC JUŻ NIE ŻYJE, BISKUP CIEŚLAR, DR.HISTORII DARIUSZ RATAJCZAK)
Bardzo dziwna śmierć operatora Polsatu i dziwna niewidzialność samego Wiktora Batera, który dowiedział się i podał informację o katastrofie na kwadrans „przed katastrofą”.
http://niepoprawni.pl/comment/101670/wazne-pytanie-ale-sa-znacznie-wazniejsze-Co-sie-stalo-z-WB#comment-101670
I znowu ciekawy wpis http://lubczasopismo.salon24.pl/studiawschodnie/post/233694,smolenski-las-rusza-przeklenstwo-dla-naszych-makbetow