No to widac co sie stalo w kosciele posoborowym. Z trudem po wczytaniu sie w lektore i przejrzeniu paru filmow np o spiewaniu krasnoludka w kosciele zaniemowilem jak biskupi moga na to pozwalac.
Jak czytam rozne blogi: http://breviarium.blogspot.com/.
Bywam na mszy lacinskiej w FSSPX i SSPX i powinno sie to propagowac wsrod wszystkich katolikow posoborowych aby mogli doswiadczyc laski bozej.
Ale jak to osiagnac bez biskopow, z postepujacym ekumenizmem, brakiem pokolenia przedwojennego, coraz mniejsza iloscia ksiezy z powolaniami.