przyspieszenie – CUDZOZIEMCY Z KARTĄ ELEKTRONICZNĄ
athen.diplo.de , 06-10-2010
Cudzoziemcy w Niemczech, którzy nie są obywatelami innego państwa UE, otrzymają elektroniczną kartę pobytu.
Jak pisze „Najwyższy Czas!” – niemiecki rząd liczy na to, że ograniczy to znacznie nielegalną imigrację do RFN. Nowy „elektroniczny dowód tożsamości” dla cudzoziemców ma zastąpić dotychczasową wkładkę paszportową i być sukcesywnie wprowadzany we wszystkich państwach UE od maja 2011 r.Rzecznik federalnego MSW potwierdził doniesienie „Die Welt” o przystąpieniu już w tym roku do testowania nowej „elektronicznej karty pobytu”. Ma ona przypominać wyglądem kartę kredytową i zawierać mikroprocesor – nośnik „ważnych danych osobowych”, stopniowo rozszerzanych i uzupełnianych, zgodnie z przepisami danego państwa. Szef MSW, minister Thomas de Maizière, życzy sobie, aby na nowej, elektronicznej karcie pobytu cudzoziemca zarejestrowano (w postaci cyfrowej) jego cudzoziemskie odciski dwóch palców oraz zdjęcie
w formie cyfrowej – niezależnie od „normalnego” zdjęcia widocznego na tej karcie.
Ten nowy plastikowy dowód tożsamości ma być wydawany najpierw tym cudzoziemcom, którzy w Niemczech wystąpią po raz pierwszy o prawo pobytu, i tym, którzy w odpowiednim urzędzie złożą wniosek o przedłużenie pobytu w RFN. W dalszej kolejności ma być wydawany wszystkim cudzoziemcom z państw niebędących członkami UE. Niemieccy urzędnicy zakładają, że wniosek o wydanie „elektronicznej karty pobytu” będzie składać mniej lub bardziej ochoczo co najmniej 1,1 mln cudzoziemców rocznie. Mają także nadzieję, że w ten sposób będą w stanie znacznie lepiej kontrolować nielegalny napływ imigrantów do Niemiec i uzyskają lepszy wgląd w ich poczynania. Ponoć nie planuje się wprowadzenia jakiejś centralnej kartoteki pobranych odcisków palców czy innych biometrycznych danych cudzoziemców.
Ekspert CSU Hans Peter-Ulm przewiduje, że o nową „kartę pobytu” wystąpi w sumie w Niemczech aż około 4,3 mln osób – łącznie z członkami rodzin zamieszkałych w Niemczech obywateli 27 państw UE, a pochodzących z państw trzecich. Jednolita unijna karta pobytu cudzoziemców ma pozwolić władzom precyzyjnie ocenić liczbę takich ludzi i poinformować ich, na podstawie jakich zasad i przepisów przebywają w danym kraju. Ułatwi im też wykrywanie podwójnych czy potrójnych meldunków, które niekiedy „łączą się z wyłudzaniem pewnych świadczeń”. Elektronicznej karty pobytu cudzoziemców oczywiście nie należy mylić z nowym, elektronicznym dowodem osobistym, wprowadzanym sukcesywnie na obszarze całej UE („Deutsche Welle”).
(wg, nczas.com)
Stanowcze NIE – dla elektronicznych dowodow Osobistach !!!
może jeszcze numery na przedramieniu ?
To prowadzi dokladnie jak do kolczykowania BYDLA !
NIE , NIE i jeszcze raz NIE.
To jawne ograniczanie WOLNOSCI !
Nie ruszysz dupy z domu zeby ONI o tym nie wiedzieli.
Niech sobie wsadza w d..e E- Dowody !