Czytajac historie tego Assagne nieodparcie przychodzi na mysl los Leppera i Lyzwinskiego.Smiem twierdzic ,ze zakasowalismy juz Szwecje bo tam chyba nikt o gwalt nie osmieli sie oskarzyc …impotenta!U nas dla sadu byl to nic nie znaczacy detal, wszakze Lyzwinski mial jeszcze do dyspozycji nos,10 palcow i jezyk,he,he….zas sama A.Kurewczyk ,czy jak ona sie tam nazywa moglaby jeszcze duzo Szwedek nauczyc.
↧