ad 15 Staruszek Portier
Do pewnego stopnia ma Pan racje …owszem, odstawilem jednego (dobre i to), a bylo to w srodowisku tanga argentynskiego, byl taki jeden pijaczyna choc „wielki” dziennikarz, co mi stawal na drodze, dogadywal lub wmawial, takie tam glupawe podjazdy – udowodnilem mu razu jednego, ze w danym temacie powinien zamilknac i pozbylem sie go, a ustapil, bo zobaczyl, ze nie zna tematu.
W sumie jednak, to przyznam Panu racje, bo penie dlatego zawsze ich unikalem, instynktownie wiedzialem, ze nie ma co dyskutowac. Ten od tanga, to zawracal mi dupe dosc dlugo i bez przyczyny specjalnej. A pozbylem sie go, bom go nakryl kiedys znajomoscia tematu – a mowa byla wlasnie o wojnie i o zagladzie.
Portierze, swoja droga, to powiem, ze pewnie spisze wszystkie etapy tej malowniczej historyjki a do tego dorzuce innych kilka obserwacji. Tak wyszlo, nie dostalem antysemickiego wychowania i usilowalem byc neutralny przynajmniej w tej kwestii, ale powoli, powoli jak sobie pomysle o niektorych przykrych sytuacjach, to mnie wkurza. Ich metoda wpychania ludzi, a i mnie tez, w uprzedenia poprzez ich ANTYGOIZM, to istny diabelski mlyn.
Ale ANTYGOIZM nie jest karalny, co jest DRANSTWEM ponad wszelka miare !
Czy rabini kazali biedocie zydowskiej cicho sza isc pod noze Eichmana, zeby nam teraz truc ?