26/
Co tam film! Cały zainscenizowany, trupów nie było, rozwałki nie było, taki sobie teatrzyk Żydy sobie w Smoleńsku urządziły, nagrały i puściły w sieci, coby Poliszynel miał co okpiwać. Trupów, a zatem i strzałów wcale nie było, ani dziur po kulach w szybkach.
Po jakiego … cały ten szum, żałoby, pogrzeby. Przecież nic się nie stało! Tak trzymajcie Panowie.
Tak toczna, objazatelno.