Quantcast
Channel: Komentarze do Dziennik gajowego Maruchy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 247471

Skomentuj Smoleńsk – drugi Katyń czy drugie WTC ?, którego autorem jest 166 Bojkot TVN

$
0
0

5/
Dobrzy ci zamachowcy, że wleżli na wieże lotniska wojskowego Siewiernyj w Smoleńsku i rozwalili nasz amolot. I Ruscy im nic nie zrobili? Łoj!
Z tym CIA w Polsce to o czym Pan pisze? Co ma do Smoleńska i Rosji CIA w Polsce? Zacięła się Panu płyta?
Tu http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2442&Itemid=100
Pan se poczyta:

(…) Rosjanie nie popełniają takich zbrodni „w afekcie”, nie kierują się tanim uczuciem zemsty. Specjalista katowskiego komanda wyznaczonego do likwidacji Polaków w Katyniu – płk Wasilij Błochin – który osobiście zabił 50 tysięcy osób nie był szaleńcem, a profesjonalnym technologiem zbrodni. To on zrezygnował z rewolwerów Nagan, które zbyt szybko się nagrzewały, na rzecz niemieckich policyjnych waltherów PP. Uczył kolegów, że nie należy strzelać ofierze w potylicę, lecz starać się trafić kulą między kręgi szczytowy i obrotowy kręgosłupa szyjnego. Dzięki temu, dowodził, śmierć jest błyskawiczna, krwi niewiele.

Gdy zatem po doświadczeniach ostatnich sześciu miesięcy chcielibyśmy spojrzeć na tragedię smoleńską i zapytać o jej następstwa, może się okazać, że dostrzeżemy jeszcze zbyt mało, by w pełni ocenić wagę tego zdarzenia. Konkrety, jakie można wyliczyć, mogą się okazać zaledwie uciążliwą lecz finalnie nieznaczną stratą w porównaniu z czekającym Polskę losem.

Podobnie, jak w roku 1940 nikt nie potrafił przewidzieć konsekwencji zbrodniczej logiki, nakazującej wymordowanie kilkudziesięciu tysięcy Polaków, tak obecnie ocena tragedii z 10 kwietnia będzie ograniczona do wskazania tylko zdarzeń bieżących. Prawdziwy bilans strat zrozumiemy po wielu latach. Nie wolno jednak zapomnieć, że ludobójstwa i zbrodnie dokonywane przez rosyjskich władców mają zawsze racjonalny charakter i precyzyjny cel i wynikają z długofalowej strategii ekspansji i podboju.

Jeśli więc śmierć Prezydenta i towarzyszących mu osób była efektem zamierzonych działań, mamy do czynienia z eliminacją współczesnej elity polskiej w imię realizacji strategicznego celu polityki rosyjskiej, a efektem końcowym będzie stworzenie z III RP rosyjskiego dominium

Zdarzenia, które można wskazać będą odrębnymi etapami na tej drodze, lecz wszystkie razem mają na celu doprowadzenie do uzależnienia i podporządkowania Polski.

Dyktat gazowy.

Z tej perspektywy, wydarzeniem najważniejszym będzie bez wątpienia umowa gazowa, skazująca nas na 27 –letni dyktat Gazpromu i prowadząca do ścisłego związania polskiej gospodarki z interesami Rosji. Warto pamiętać, że dla Prezydenta Kaczyńskiego bezpieczeństwo energetyczne Polski było bezwzględnym priorytetem i sprawie tej poświęcał wiele miejsca. Projekt jego autorstwa – Euroazjatycki Korytarz Transportu Ropy Naftowej, – którego część miał stanowić rurociąg Odessa-Brody-Płock-Gdańsk pozwalał na dostawy ropy naftowej z regionu Morza Kaspijskiego do Polski i Europy. W kręgu zainteresowania Lecha Kaczyńskiego leżała również sprawa wydobycia gazu łupkowego oraz jak najszybsze uruchomienie Gazoportu. Również sprzeciw wobec budowy Nord Stream, blokującego wejście do portu w Świnoujściu wynikał z konsekwentnej, zgodnej z polskim interesem polityki bezpieczeństwa energetycznego.

Prezydent był przeciwnikiem długoterminowego kontraktu z Rosją, podobnie jak Szef BBN Aleksander Szczygło czy Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski. Wszyscy oni wielokrotnie dawali wyraz swoim wątpliwościom związanym z tym projektem.

17 listopada 2009 roku Lech Kaczyński przesłał do Donalda Tuska list, w którym zawarł pytania dotyczące kilku kluczowych kwestii związanych ze stanowiskiem negocjacyjnym rządu, a 26 marca br. odbyło się w Belwederze spotkanie ekspertów poświęcone sprawom gazowym. Wywołało ono olbrzymie wzburzenie grupy rządzącej i sprowadziło liczne ataki medialne na Prezydenta, zaś obecni na spotkaniu przedstawiciele rządu opuścili salę obrad. Główny wniosek, płynący z przedstawionego wówczas raportu Piotra Naimskiego był bowiem taki, że umowa z Rosją jest niekorzystna dla Polski i zagraża naszemu bezpieczeństwu. Wiemy, że już wówczas Prezydent poważnie zastanawiał się nad prawnymi możliwościami zablokowania umów z Gazpromem i prowadził w tej sprawie liczne konsultacje.

Dla grupy rządzącej sprzeciw Lecha Kaczyńskiego był w pełni realnym zagrożeniem. Tylko on dysponował adekwatnymi do problemu instrumentami władzy i mógł, (choćby na forum Komisji Europejskiej) zablokować podpisanie kontraktu gazowego.

Wyeliminowanie tak groźnego przeciwnika usuwało ostatnią, poważną przeszkodę. Czy dlatego Władimir Putin podczas konferencji prasowej w Smoleńsku w dniu 7 kwietnia mógł powiedzieć, że „podpisanie niezbędnej dokumentacji nastąpi w niedługim terminie” i poinformować, że podczas rozmów z Tuskiem umówili się już na długoterminowe dostawy rosyjskiego gazu? Wówczas ta wypowiedź wydawała się całkowicie niepojęta, jeśli zauważyć, że postanowieniom umowy sprzeciwiała się Komisja Europejska, wzywając Polskę do „zaprzestania naruszeń przepisów UE dotyczących rynku wewnętrznego gazu” i grożąc skierowaniem sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Po śmierci Lecha Kaczyńskiego nie ma już w Polsce żadnego ośrodka władzy, który na forum europejskim mógłby skutecznie zablokować podpisanie kontraktu, zatem jego ratyfikacja będzie przesądzona.

Nowa polityka zagraniczna.

Kolejną konsekwencją tragedii smoleńskiej jest szybko postępująca zmiana kierunków polityki zagranicznej, a w zasadzie jej podporządkowanie interesom państw sąsiednich. Przejawia się to nie tylko w rezygnacji z roli lidera wobec państw postsowieckich, odrzuceniu dalekowzrocznej polityki wobec Gruzji czy sabotażu w sprawie tarczy antyrakietowej. Kierunek tej polityki jasno sprecyzował przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Rady Federacji Rosyjskiej senator Michaił Margielow już w październiku 2007 roku, gdy oświadczył, że „są nadzieje na normalizacje stosunków między Moskwą a Warszawą”. Margiełow dodał wówczas, że „problemów w stosunkach rosyjsko-polskich przy Jarosławie Kaczyńskim nagromadziło się wiele, a ich likwidacja będzie wymagać czasu”.

Rzeczywiście – „likwidacja problemów” wymagała wiele czasu i trwała aż do 10 kwietnia. Rażąca indolencja grupy rządzącej została zastąpiona równie skandalicznym serwilizmem, posuniętym do granic zależności wasalnej. Począwszy od irracjonalnego „pojednania” polsko – rosyjskiego, ogłoszonego tuż po 10 kwietnia, poprzez stawianie pomników sowieckim najeźdźcom, po działania prorosyjskiego lobby na forum europejskim i brak krytycznej oceny projektu Nord Stream. Na miano groteskowego symbolu tej służalczość zasługuje sprawa przenosin pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni na warszawskiej Pradze, wymuszona budową II linii metra. O zgodę na przeniesienie polskiego pomnika w polskiej stolicy, polscy urzędnicy miejscy zwrócili się pisemnie do ambasady rosyjskiej (..)

Tak, tak ,zaraz będzie, że to nie Rosjanie, tylko żydokomuna, zaraz cara też Pan obrzeza, ale co mi tam …..


Viewing all articles
Browse latest Browse all 247471

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra