Widze wielowatkowa prowokacje z pomnikem w Ossowie, wymierzona w honor i pamiec historyczna Polakow oraz w poglebianie antyrusycyzmu i niecheci do prawoslawia:
- brak od lat pomnikow poleglym Polakom (etniczni Polacy w III Rzeszy, KL Warschau, Gulagu, ratownicy Zydow podczas II ws, patrioci wymordowani przez zydokomune po II ws) i wywiezionym, np. do Kazachstanu;
- haniebny wybor daty, w czasie lucyferianskich prowokacji przeciw Krzyzowi i polskosci, przez satanistyczny rezim nie majacy poparcia wiekszosci Narodu;
- Krzyz Prawoslawny na pomniku jest tak samo swiety jak kazdy inny – czy jest udokumentowane, ze polegli byli tego wyznania? bolszewia wytepila wiare i wiernych w pierwszym rzucie; czy hierachowie prawoslawni zatwierdzili i poswieca ten krzyz?
- czy na mogilach nalezy pokazywac rekwizyty agresji (bagnety) szczegolnie w zaatakowanym kraju? nie wystarczy tablica pamiatkowa, ewentualnie z symbolami religijnymi poleglych?
Jesli odpowiedz jest negatywna na wiekszosc powyzszych pytan, nalezy wziac pomyslodawcow i wykonawcow pomnika na dywanik.