Nie wiem, o co 166 chodzi, gdy pisze „wraca stare”, ale być może jego wypowiedź wynika z dość dokładnego niezrozumienia, co się właściwie dzieje.
Nic starego nie wraca.
To idzie nowe, panie 166.
Idą furiackie już wręcz ataki na Boga, krzyż, Kościół (czyżby zainspirowane przez ruskich agentów?).
Idzie próba skłócenia Polaków z Rosjanami przy pomocy prymitywnych metod, do jakiej należy stawianie pomnika żydobolszewii (w czyim interesie one leżą?)