Informacja nie jest pełna. Dziecko zostało matce zabrane przez stewardessę. Ale nie wiemy nic o okolicznościach tegoż. Nieraz widziałem, jak mocno poirytowana młoda matka próbowała uspokoić swoje małe dziecko metodą gwałtownego, praktycznie brutalnego potrząsania. A ile k..w przy okazji poleciało! Więc nie wydawajmy zbyt pochopnych sądów.
Co nie znaczy, że w USA nie panuje system patologiczny, jeśli chodzi o obszar rodzic-dziecko. Bo panuje. :-)