ad.10. Nie, bo cena Warszawy to 800 000 Warszawiakow z Dziada Pradziada zabitych i umarlych z powodu dzialan wojennych. Przezylo 200 000 z jednego miliona Warszawiakow a moize i mniej.
Warszawa zostala zrujnowana w 100 %
To byla cena i CEL.
ad.10. Nie, bo cena Warszawy to 800 000 Warszawiakow z Dziada Pradziada zabitych i umarlych z powodu dzialan wojennych. Przezylo 200 000 z jednego miliona Warszawiakow a moize i mniej.
Warszawa zostala zrujnowana w 100 %
To byla cena i CEL.
Już w poście nr 2 wyjaśniono całe zagadnienie, więc po co bić pianę? Najwięcej do powiedzenie zazwyczaj mają ci co nie płacą podatków. Ilu z Was przelało kwotę podatku do US?
I ważny argument – bogaty nie płaci, biedny płaci. Tendencja: Im wyższe masz przychody, tym większe przywileje.
Panie Marucha,prosze te dwa poprzednie wpisy wykasowac.
Oto poprawiony,
ligon.wordpress.com/2013/01/17/stefan-kosiewski-aforyzmy-w-porzadku-czasu-63-gdyby-jaroslaw-kaczynski/
patrz komentarz anka_gitara
Re: 76 Marucha.
Panie Gajowy, czy firma (kilkunastoosobowa) „krzak” z dosc powaznym wkladem finansowym podpisujaca umowy z producentami i uslugodawcami gwarantujaca plynnosc finansowa zastrzegla sobie prawo, aby wszyscy producenci i uslugodawcy, ktorzy podpisali kontrakt zmienili nazwy na firme „krzak”.
Owszem, w pozniejszym czasie (na dwa lata przed „zamknieciem”) posiadali wlasne linie produkcyjne (sokow, napojow, a z mleczarniami mieli kontrakt otwarty).
To chcial Pan wiedziec?
Napisal Pan prawde, ze Hortex posiadal linie produkcyjna, ale to juz bylo po „herbacie”…
Nie ma „Hortexu” nie ma Spolem, nie ma MHD, nie ma Pudliszek i w zasadzie juz NIC nie ma co nalezy do Polakow. Jedynie co do nas jeszcze nalezy, to nieskorupowane dusze i rece do roboty…
============================
jasiek z toronto
P.S. Od 1978 roku – filie „Hortex” byly przejmowane w tzw., „Ajencje”, a przed „balcerowiczowskim” geszeftem z „hiper-inlacja” firma HORTEX zostala sprzedana za 360 milionow zlotych „wlasciwym” kupcom po czym cala firma (po „hiper-inflacji”) byla warta tyle ile samochod „MAZDA”…
No i skonczyla sie firma „Hortex”…
ad.38. Coz, Panie Akiej , chce wstawiennictwa za Nas, za Polske – Prymasa Wyszyskiego – Do Pana Boga, nic wiecej.
Napisalem, ze Robil to co Mogl – Szkola Gajowego…. i to do mnie dociera….
Faktem jest to jednak, ze nie mogl przeszkodzic odwrocenia Pozycji Ksiedza i Obecnosci Stolu zamiast oltarza, choc i to bylo delikatnie robione z Oltarzy jak bylo mozna. Stoly „wlasciwe” powstaly po Smierci Kardynala. Kardynal dopilnowal , by Msza Nowa byla odprawiana jaknagodniej to bylo mozliwe i To Fakt.
Niestety Nie mogl wiecej.
Niestety , to za Jego Wladzy powstaly jednak Modernistyczne zmiany, ktore nie byly bez Konsekwencji – zlych owocow.
Nie oskarzam Kardynala.
Nie oskarzam Kardynala, gdy wypowiadal sie w temacie Powstania Warszawskiego. To byly inne czasy a Ujawnienie Prawdy na jaka mozemy sobie pozwolic dzis tylko w Internecie – skutkowalo by zapewne Smiercia Kardynala.
Nie Oskarzam SP Kardynala Stefana Wyszynskiego
Dziekuje za Pana Wpis.
Tak, Polacy Kardynala NIE Posluchali.
I panie Janku….ktory z kandydatow na prezydenta…w Polsce -ktora nie ma systemu prezydenckiego- podaje nazwiska ministrow???? Po co???? na co??? dlaczego????
Cyrk cyrkiem panie Jasiu, pan moze kierowac spektaklem …ale malpy musza jesc, trzy razy na dzien….linie technologiczne nie maja afilijacji doktrynalno politycznej…ani sieci dystrybucji…
TO podzial zysku…rozni sie znacznie dzieki finansom, ktorych wlasciciele uwazaja, ze nalezy sie im wszystko co na ziemi plus nalezne 12% odsetrek:-)))
A kretyni spowoduja , ze urodzaj staje sie kleska…..
Re: 79 RomanK
No i dlatego w takich „polytycznych cyrkach” nie biore udzialu, a banany niech sobie leza dalej w supermarketach..dla malp…
====================
jasiek z toronto
Re 90: Marucha
To ja i pan jasiek się tyle tu produkują, a pan mi takie coś pisze. Polecam jeszcze raz przeczytać moją wypowiedź (47). przytoczę najważniejsze
„Najidealniejszym systemem finansowym byłby taki, w którym:
– podaż pieniądza byłaby równoważona z podażem produktów i usług dostępnych na rynku.
– Emisja pieniądza byłaby powiązana z produkcją, a wycofywanie pieniądza z obiegu z konsumpcją.
– wszelkie inwestycje zaliczała jako aktywa, konsumpcję całego wytworzonego bogactwa jako pasywa, wprowadzając dyskonto skompensowane wyrównujący Aktywa i pasywa.”
Na przykładzie, budujemy drogę załóżmy obwodnicę (zaszalejmy) trzypasmową o długości 25 km o wartości 400 mln złotych, cena ta zawiera koszta materiałów, zakupów maszyn, paliwa i opłacenia robotników. Praca ta wykonana w danym okresie czasu będzie doliczona do aktywów całego narodu, bo bogactwo się zwiększyło. Powstała nowa droga, która jest własnością każdego narodu i każdy (kto oczywiście ma prawo jazdy) może z tej drogi korzystać. Założono, że okres eksploatacji wynosi 40 lat potem trzeba będzie przeprowadzić generalny remont. Droga ta więc będzie tracić rocznie 2,5 % na wartości, czyli 10 mln. Te 10 mln zostaną dopisane do pasywów, bo ubyło realna wartość bogactwa.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że to nie jedyna inwestycja, i nie jedyna droga wybudowana, każda przecież w większym lub mniejszym stopniu się zużywa. Pomiędzy różnicą, Aktywów i pasywów zostanie naliczona dyskonto społeczny, obciążając subwencją każdy produkt (no może poza wyrobami alkoholowymi, tytoniowymi i kondomami), czyli zamiast zapłacić 100% ceny zapłacimy np. 75%.Jeżeli będziemy zwiększać skalę inwestycji to naturalnie dyskonto się zmniejszy. dyskonto pozwala nam uzyskać bliską doskonałej siły nabywczej, która się znajduje w rękach ludności. Ludność będzie mogła kupić wszystkie towary na rynku. A nie tak jak dzisiaj dobrą żywność wyrzuca się do morza, ku rozpaczy biedaków, bo nikt nie może ją kupić,
Polecam również zapoznać się w Finanse Zdrowe i Skuteczne – Louisa Evena
http://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2012/09/finanse-zdrowe-i-skuteczne-louis-even.pdf.
Tam jest wszystko opisane. Proszę się nie zrażać linkiem „stop syjonizmowi” źródeł jest wiele. Proszę się nie bać w PDFie nie ma żadnych wirusów. To 24 stronicowa broszurka która doskonale opisuje Kredyt Społeczny, który tłumaczył pan Jasiek. W razie wątpliwości proszę się pytać pana Jaśka, albo mnie.
RE 96 zdravko
Powstała nowa droga, która jest własnością każdego narodu i każdy (kto oczywiście ma prawo jazdy) może z tej drogi korzystać.
Tu popełniłem gafę którą przeoczyłem, prosiłbym admina o skasowanie słowa „każdego”, słowo to błędnie zmienia sens zdania. z góry dziękuje
Ok – admin
Re: Zdravko…
Pisze Pan m.in., tak:
„– Emisja pieniądza byłaby powiązana z produkcją, a wycofywanie pieniądza z obiegu z konsumpcją.”…
Prosze mi dac przyklad (jeden lub dwa) na takie twierdzenie.
=========================
jasiek z toronto
P.S Jeszcze nie poruszalem rowniez waznego tematu jakim jest „konsumpcja pieniadza” (zdejmowanie – wycofywanie go z rynku).
Re 42
rozumiem dzisiaj naprawdę było gorąco, a ja jeszcze klimę nie mam w samochodzie, dobrze, że chociaż okna działają :-D
ad.141. Piekna piosenka, glosu do spiewania tej piosenki to ona NIE MA.
Poza tym:
„Moj kraj szczesliwy, piekny prawdziwy, ludzie szczesliwi….” – to tesknota za tym co BYLO ale nie jest…..Szczescie Daje Bog – On jest Radoscia on jest Szczesciem a w Moim Kraju Polacy Odrzucaja Szczescie, odrzucaja Boga….
dot.36
Faktycznie, 15 sierpnia jest teraz świętem państwowym, tego nie wziąłem pod uwagę. Od kiedy to jednak kłamstwa kogoś tam usprawiedliwiają kłamstwa drugiego ?
Rzecz w tym, aby mówić prawdę. 15 sierpnia w żadnym wypadku nie powinno mieć wydźwięku antyrosyjskiego, choćby dlatego że 8.5 tysiąca rosyjskich patriotów pod dowództwem Sawinkowa stało wtedy pod bronią w Polsce i rwało się do walki z sowietami, do której z pewną zwłoką spowodowaną zakazem Piłsudskiego, wkroczyli.
O 15 sierpnia należy powiedzieć prawdę, że ta inwazja została z’prowokowana przez Piłsudskiego, który działając na polecenie obcych wywiadów dążył do wykrwawienia obu narodów słowiańskich. Trudno jednak zaprzeczyć, że był to moment wielkiego triumfu wynikłego z dobrego polskiego dowodzenia i ofiarności polskiego żołnierza.
Osobiście uważam, że 15 sierpnia nie nadaje się na święto sił zbrojnych, ale jest to ważna data zwycięstwa Polaków, która oszczędziła nam 20 lat ustroju niewolniczego.
Wypaczona interpretacja tej daty nie może służyć jako usprawiedliwienie fałszywej interpretacji i licencji na kłamstwo po drugiej stronie granicy.
Re 96:
Państwo potrzebuje pieniędzy do wypełniania swoich zadań.
Tego chyba nie negujemy.
Pieniądze może uzyskać z podatków i/lub własnych dochodów (przedsiębiorstwa, dzierżawa itd). Wyprzedaży majątku nie zaliczam do źródeł dochodu z oczywistych względów.
I to by w zasadzie było na tyle.
dot.43.
Nauczmy się mówić po polsku.
Nie znających j.polskiego informuję, że „klima” to CHŁODZENIE.
Szanujmy język polski, nie zanieczyszczajmy go wzorem murzynków Bambo importem.
Raczej „klimatyzacja” – admin
Re 44:
W obecnej chwili świętowanie Cudu na Wisłą ma niestety wydźwięk antyrosyjski.
Poza tym, powtórzę: wolno Polakom świętować zwycięstwo w 1920 roku, wolno Rosjanom świętować zwycięstwo w 1612 roku.
Może nam się to nie podobać. Więc należy o tym podyskutować z Rosjanami, spokojnie, rzeczowo – a nie w stylu pieprzonego gnoma machającego szabelką.
ad. 46. Tak, ma antyrosyjski bo dzisiejsza propaganda….choc powinno miec AntyZydowski = Antysowiecki , bo Wojna Byla z Sowietami a nie z Rosja i Rosjanami…
Artykuł niniejszy pochodzi z cyklu odczytów, urządzonych w Warszawie przez Towarzystwo im. Piotra Skargi z okazji dziesiątej rocznicy zmartwychwstania Polski.
Ks. bp Antoni Szlagowski.
Zmartwychwstanie Polski.
Kto się tylko zastanawia nad zmartwychwstaniem Polski,
ten musi w tem uznać zrządzenie Wszechmocnego Boga,
który sprawił ow wielki cud w historji świata, że Polska
powstała jako państwo i ów drugi cud, że Polska ocalała
jako państwo i jako naród podczas najazdu bolszewickiego.
Były to naprawdę dwa cudy doniosłe, nieoczekiwane.
Żeby Polska powstała jako państwo, trzeba było splotu
takich wydarzeń, które zdawały się na początku wojny
wszechświatowej niepodobieństwem; — trzeba było bowiem,
aby obydwie strony wówczas ńa polskiej ziemi walczące,
zostały zwyciężone.
Po jednej i po drugiej stronie stały przeciwko sobie pań
stwa zaborcze: Niemcy z Austrją przeciwko Rosji. Która strona
zwyciężyła — zwyciężyła z hasłem: vae victis, biada Polsce.
Niemcy zwyciężą, zagarną Królestwo z Warszawą, Rosja
zwycięży i zagarnie Galicję z Krakowem i Lwowem, a jeden
czy drugi zwycięzca, pijany swym triumfem, rozwinie
szowinizm państwowy, kulturalny, rozpocznie wynaradawianie
na szeroką skalę w zmożonem tempie.
Zatem czekał nas albo szowinizm pruski, znamy go
dobrze, albo szowinizm moskiewski, znamy go jeszcze lepiej;
jeden z nich jak morowa zaraza spaść miał nieuchronnie
na kraj i naród. Nadto oczekiwane zwycięstwo przyniesie
triumf albo prawosławiu, albo protestantyzmowi. Obok więc
szowinizmu narodowego, mieć. będziemy szowinizm religijny.
Zatem albo wraz z rusyfikacją prawosławie rozpuści
zagony swoje na polskiej ziemi, albo z germanizacją pro-
testantyzacją ogarnia kraj cały.
Niezależnie więc od tego kto zwycięży, a ktoś z dwu
walczących zwyciężyć musiał, Polskość i Katolickość wyjść
miały z wojny, jako strona pobita, osłabiona, na stracenie
skazana. To jedno, co zdawało się być pewne, co parło się
ku nam z siłą żelaznej konieczności.
A na domiar złego Polską, choć wojny nie prowadziła,
wyczerpywała się więcej, niż strony walczące, bo na polskiej
ziemi toczyły się walki, a walczące armje Polski nie oszczędziły:
jedna i druga strona kraj pustoszyła i łupiła.
Najboleśniejsza zaś, że synowie Polski walczyli i ginęli
po jednej i po drugiej stronie, wzajem się zabijali, aby po
wojnie ich bracia stali się łupem, przedmiotem prześladowania i ucisku.
Bo nic dobrego nie można się było spodziewać dla
Polski od domniemanego zwycięzcy.
Nie łudzono się wcale szumnemi obietnicami Moskwy.
Doskonale je wtedy ocenił Sienkiewicz, gdy odpowiadając
jednemu z dziennikarzy szwajcarskich, przytoczył słowa któregoś
z dyplomatów rosyjskich: że nikt jak Rosja nie potrafi
w potrzebie wystąpić z pięknie brzmiącemi obietnicami, i nikt,
jak Rosja, nie potrafi cofnąć swych obietnic, gdy minie potrzeba.
Zresztą patrzyliśmy wtedy, jak sobie poczynała Rosja,
wtargnąwszy do Galicji, ruszcząc na poczekaniu miasta, przez
siebie zajęte, nasyłając wagonami duchownych prawosławnych.
W Warszawie zaś do ostatniego dnia przed wyjściem
swojem z miasta ociągała się i wkońcu nie dała urzędowego
uznania szkole polskiej.
A ostatniej nocy przed wymarszem moskale kopali
i ryli w ruinach kaplicy Opatrzności w ogrodzie Botanicznym,
szukając kielni złotej Stanisława Augusta, która według pamiętników
miała być tam wraz z kamieniem węgielnym wmurowana.
Prusacy także na rzecz Polski ogłosili swe obietnice,
wstrzymali nawet na czas wojenny działalność Komisji Wy
właszczeniowej, ale jakie mieli zamiary względem Polski, świad
czył osławiony Pokój Brzeski, świadczyły nadmierne rekwizycje,
grabione i bezczeszczone świątynie Pańskie, świadczyły
zarządzenia językowe, niszczone celowo fabryki i warsztaty.
A gazety pruskie, głosząc rychłe zwycięstwo, bezczelnie
radziły wtedy rządowi swemu, aby, przyłączając Królestwo
do Niemiec, zażądał od Rosji, by ustępując z Królestwa,
zabrała ze sobą wszystką ludność polską, aby jej dała od
siebie odszkodowanie za pozostawione w kraju dobra nieruchome.
Kraj pusty zaludni się kolonistami niemieckimi.
W ten sposób na wschodniej granicy Niemiec powstanie
dzielnica z ludnością rdzennie niemiecką.
Poznańskie zaś odosobnione, otoczone ze wszystkich
stron Niemcami, da się wkrótce wynarodowić i rząd pruski
celu swego dopnie, unikając zbyt powolnego, a drażniącego
systemu wynarodowienia.
Oto były pruskie marzenia o Polsce.
Której tedy stronie należało życzyć zwycięstwa?, bo
jedna z nich zwyciężyć musiała, a która zwycięży — zwycięży
z hasłem: biada Polsce, precz z Katolicyzmem.
Dla uratowania zagrożonej Polski należało pragnąć,
aby jedna i druga strona walcząca została pokonana, aby
trójzaborcy nasi zostali zwyciężeni. To jednak wtedy wydawało się niepodobieństwem.
Ale Bóg zrządził, że co było niepodobieństwem, stało
się rzeczywistością: u Boga nie będzie:
żadne słowo, niepodobne (Łuk. 1, 37).
Naprzód Rosja została pokonana przez Niemcy, upadł
zbrodniczy nienawistny carat. Był to jednak dopiero jeden
z zaborców Polski — pozostali dwaj jeszcze, dotąd zwycięzcy:
Niemcy i Austrja.
Niedługo za zrządzeniem Bożem przyszła i na nie kolej.
Zwycięskie Niemcy i Austrja zwyciężone były wkońcu
przez aliantów: przez Francję, Anglję w połączeniu z Ameryką.
Po caracie moskiewskim cesarstwo .niemieckie i cesarstwo
austrjackie przestały istnieć.
Trzy rządy zaborcze upadły, trzy dynastje, które dokonały
rozbioru Polski, przez własne ludy z tronów strącone,
w sromocie legły. Stał się cud, Polska, jako państwo,
zmartwychwstała.{***}
http://www.myslkonserwatywna.pl/kalendarium/abp-antoni-szlagowski/
@ Marucha (36)
Panie Szanowny, bez przewalow tylko, prosze! Mowiac tak utozsamia Pan Rosje sowiecka z Rosja dzisiejsza i carska! – A przeciez to sa calkowicie odrebne rzeczy.
Re144:
Panie JO, to jest najpiękniejsze wykonanie tej piosenki jakie słyszałam. „Moj kraj szczesliwy, piekny prawdziwy, ludzie szczesliwi….” – należy rozpatrywać w czasie przeszłym i przyszłym. Jak wygląda sytuacja w czasie teraźniejszym to wszyscy wiemy.
Bardzo się cieszę że chociaż piosenka się Panu podoba. Mi też bardzo się podoba, ale mniejsza o piosenkę. Ja mam chwilową niedyspozycję głosu, i szukam dublerki do „NEW YORK, NEW YORK” :)