Ad.3
Czy Panu też się zdało, iż arszenik to taki biały Bambo? Nie chodzi o ich rolę, a czysto fizyczne cechy. Patrząc na obu zastanawiamy się czy to co widzimy to twarz czy dupa.
Ad.3
Czy Panu też się zdało, iż arszenik to taki biały Bambo? Nie chodzi o ich rolę, a czysto fizyczne cechy. Patrząc na obu zastanawiamy się czy to co widzimy to twarz czy dupa.
Leninowska Loża 33/2014 (164) ?xml:namespace prefix = o ns = „urn:schemas-microsoft-com:office:office”/
Teatrzyk Zielony Śledź ma zaszczyt przedstawić sztukę pt. Stronnictwa: Pruskie i Ruskie
Występują: Wańka i Fritz:
Fritz â A jednak z tym Boeingiem 777, to wypadek przy pracy.
Wańka â Skąd wiesz?
Fritz â Chodziło o pasażerski, ale Aerofłotu.
Wańka â No, tak. To pozwoliłoby nam wkroczyć na Ukrainę w majestacie prawa, a cały świat by nam współczuł.
Fritz â Teraz rozumiem, że zaskoczenie Putina było prawdziwe.
Wańka â Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zachód pokazał swoją niemoc w całej rozciągłości.
Fritz â A co Rosjanie na puste półki w sklepach?
Wańka â Półki tak szybko nie pustoszeją. Trzeba było odpowiednie prikazy wydać.
Fritz â Jak to? Nie rozumiem.
Wańka â No, właśnie widzę. Rosjanie winią Zachód, a to zagrzewa do walki bardziej niż się wam wydaje.
Fritz â A co z porównaniami z zamachem smoleńskim?
Wańka â A kto by ich słuchał! Polaki są jak dzieci, wystarczy pokazać im jakąś błyskotkę, albo „naszego eksperta”, który wciśnie im każde gawno.
Fritz â Ale z tą pomocą humanitarną zorganizowaną niby z Czerwonym Krzyżem, to jednak wpadka.
Wańka â Widzisz tu jakąś wpadkę? Bo ja nie. Uzgodnienie z Czerwonym Krzyżem było, czy nie było, jaka to różnica?
Fritz â Ciekawe czy ten wasz koń trojański zadziała.
Wańka â Nie ten, to inny. Już coś tam nasz sztab wymyśli. Po zajęciu Ukrainy i krajów nadbałtyckich wkroczymy tutaj.
Fritz â Ważne, żeby nam nie przeszkadzali w ustanowieniu wreszcie naszej wspólnej granicy na Wiśle. Tylko patrzeć jak Polacy zaczną przepraszać za wywołanie II wojny światowej.
Wańka â Aż takim optymistą bym nie był. Przez 50 lat wpajano im, że Niemiec to wróg.
Fritz â A Ruski to przyjaciel.
Wańka â Dokładnie. Nasi uśpieni niewolnicy budzą się teraz i dadzą się porąbać za Putina. Polska jest już prawie nasza. A granicę widzą raczej na Odrze niż Wiśle.
KURTYNA
Ad.3
Panie JO, a zastanawiał się Pan kiedyś, dlaczego każdy z kilkunastu przywódców państw Ameryki Łacińskiej sprzeciwiający się polityce USA… umiera na raka? :)
Co drugi….tylko co drugi ?Niezbyt budujace ,bo powinno byc conajmniej 95%!
Kiedy MY zaczynamy się już tylko śmiać, naszym wrogom na dupie niech cierpnie skóra …
Prawo prawem, ale wystarczy paru łysych chłopa z niedrogim sprzętem, by każdy taki pomnik (co pisałem nie raz) w nocy kompletnie zniszczyć, tak, że go własny jego autor nie pozna. A winnych niechaj szukają w polu – sprowadzić ludzi z innych miast. Za ciężkie dla chłopców? Najwidoczniej. Że też sparafrazuje idola mimo wszystko nadal wielu z nich: wam szczać kury prowadzać, a nie konspiracje robić.
ad43@Nick
Kilka tygodni temu juz wybylem z Holandii stad moje milczenie.Oczywiscie jezeli jest tylko cos ciekawego ,co moze byc przez merdia w Polsce przemilczane ,to natychmiast ,jako material wywrotowy ,bede to publikowal.Pozdrawiam rowniez.
Obaj to ewidentna KARYKATURA. I to mnie autentycznie cieszy. KTOŚ musiał ją przecież narysować. Aczkolwiek św. Jan …
Chlopak na posylki czeka w przedpokoju kiedy bossowie obraduja w salonie…..
No widzi Pan Panie Błysku, czyli można skutecznie próbować realizacji słusznych planów niekoniecznie z przytupem. A są tu w Gajówce tacy, którzy zarzucają Putinowi np. powściągliwość w oficjalnej likwidacji aborcji. A On idiota i kryptożyd, rozdał Rosjanom milion działek po hektarze każda, żeby póki co wiązali koniec z końcem i nie musieli się z głodu skrobać.
Wracając do tematu, na mnie Pan możesz liczyć tylko tu, w Gajówce. Tu mam gwarancje Gajowego Maruchy. To droższe od pieniędzy. Pan mi takich gwarancji dać nie może. Przykro mi. Życzę powodzenia.
Ad.34
Za trudne do pojęcia dla nich.
Ja bym mógł Panu zagwarantować, że byłby to ruch tradycyjnego katolicyzmu. Ale co ja mogę? :)
@ Pan Forged
Nie do końca pojmuję głębię określenia „duchowy żyd”, ale z czystej życzliwości spodziewam się że nie chciał mnie Pan obrazić. Mogę się jedynie próbować domyślać, że poje_bało się Panu boże „Izrael” z czymś zupełnie przeciwnym. Nie jestem jednak wróżką (tfu!) i nie przesądzam.
@31, Hulsz
Radici (o ile dobrze się orientuję) jest dość dobrze zakorzeniony we Francji. Pudło Panie z tą szkołą, pudło!
iNFONURT2 ( na domenie http://www.infonurt3.com): SPRAWA WIZ DO USA TO BLOKADA UE KTÓRA NAWET ZAGROZIŁA USA EMBARGO GDY CI CHCIELI ZNIEŚĆ WIZY.
TANIA SIŁA ROBOCZA Z POLSKI MA BYĆ SKIEROWANA DO KRAJÓW UE. DLATEGO TEŻ DO NIEJ NALEŻYMY. CO DO TANIEGO MIĘSA ARMATNIEGO TO WŁAŚNIE HER TUSK ORGANIZUJE Z UKRAIŃCAMI BRYGADĘ POLSKO- UKRAIŃSKA.EFEKTEM TEGO BĘDZIE ŻE W PRZYPADKU POWAŻNEJ REAKCJI SPROWOKOWANEJ ROSJI .. POLACY ZOSTANĄ PONOWNIE ZDRADZENI PRZEZ ZACHODNICH ALIANTÓW TAK JAK TO SIĘ STAŁO W 1944/45.ZACHÓD DZIAŁA PRZY ZAŁOŻENIU UŻYWANIA CUDZEJ LUDNOŚCI DO DZIAŁAŃ WOJENNYCH – RE.: USA MEKSYKANIE ZA OBIECANE OBYWATELSTWA I NAJEMNICY Z CAŁEGO ŚWIATA..NA NARADĘ (BERLIN) W SPRAWIE UKRAINY NAWET POLSKI NIE ZAPROSZONO- NA WYPADEK GDY WIATR ZAWIEJE ZE WSCHODU..TO POLACTWO …
re: 2 Jakiś czas temu byłam na bateau-mouche, statku, który płynie po Sekwanie. Na statku była grupka rozkrzyczanych Amerykanek w wieku około 30-stki. Kiedy statek płynął obok francuskiej statui Wolności, Amerykanki bardzo sie rozentuzjowały, wykrzykując: Patrz, patrz… Statua Wolnosci! Taka jak u nas!. Wszystko od nas kopiują…” Biedaczki, nie znały nawet historii Statui.
Nie wiem dlaczego tych zwyrodnialców nazywa się bojownikami? Chyba dlatego, że zarzynają chrześcijan.
„Państwo Islamskie radykalizuje swoje działania przeciwko chrześcijanom. Najnowsze doniesienia Wspólnoty Anglikańskiej News Service mówią o przecięciu przez islamistów na pół…5 letniego chłopca”
„Tym razem Państwo Islamskie zaatakowało chrześcijan w miejscowości Irbil. Kiedy w ręce bojowników dostał się 5 letni chłopiec, który jest synem założyciela kościoła św. Jerzego w Bagdadzie – został przecięty na pół.”
http://parezja.pl/islamisci-przecieli-5-letniego-chlopca-na-pol/
„Po 90. latach odradza się kalifat, który przybrał nazwę Państwo IslamskieUSA uderza w Państwo Islamskie. Więcej … ». Na okupowanych przez siebie terenach północnego Iraku oraz Syrii wprowadza prawo szariatu i prześladuje chrześcijan. Najgłośniejszą chyba znaną sprawą jest wtargnięcie kilku dżihadystów do domu chrześcijańskiego, gdzie muzułmanie zgwałcili żonę i córki mężczyzny na jego oczach za to, że jako chrześcijanin nie miał z czego opłacić specjalnego podatku. Mężczyzna w wyniku tej traumy popełnił samobójstwo. A ile podobnych przypadków jest nieznanych?
Jednak świat nie reaguje. Musiałby bowiem przyznać, że „rebelia” przeciwko Assadowi rzeczywiście nie była demokratyczna. A na tą propagandę wydano zapewne miliony dolarów. Poza tym trzeba byłoby powiedzieć głośno, że nie wolno bezkarnie atakować chrześcijan, a to mogłoby mieć poważne konsekwencje na całym świecie. Zamiast tego mówi się tylko o Palestyńczykach w Gazie. A i tak poza mową nie ma tutaj żadnego działania. USA bowiem właśnie zatwierdziło kolejne dofinansowanie systemu obronnego Izraela.”
http://parezja.pl/brak-reakcji-na-bestialstwo-odradzajacego-sie-kalifatu/
Podnoszenie wątku prawa budowlanego to zwykłe ściemnianie i przygrywka do ewakuacji tematu. Te „pomniki” nie mają prawa istnieć i prawo budowlane takie czy srakie nic z tym wspólnego nie ma. Mnie się wydaje, że une już wiedzą, jak to wszystko się skończy, będą musieli (przynajmniej w części) tu u nas jakoś żyć i jakoś do śmierci doczekać. Sami te „pomniki” w try miga rozbiorą żeby tygrysa za wąsy nie ciągnąć. Być może nawet w biały dzień i w świetle fleszy.
Dość przekonywująco o braku wsparcia militarnego powstańców Donbasu przez Moskwę mówił kilka dni temu nowy premier DNR Zacharczenko, z jego słów wynika, że nawet ten gigantyczny propagandowy „transport humanitarny” z Moskwy z „opłotczykami” nie został uzgodniony :
W kontekście tej informacji warto omówić jeszcze jedną sprawę, dla laika wojskowej ekonomii niezbyt ewidentną
Piotr Bein w tekście „ogólnym” z 13.08 się pyta:
moze prorok MG ujawnic, skad powstancy maja amunicje?
„Prorok MG” odpowiada powołując się na swe doświadczenie życiowe.
Otóż około 33 lata temu przez dwa dni (jedyny raz w życiu!) pracowałem w niepozornej fabryce, o rozmiarach dwupiętrowego bloku mieszkalnego, w Genewie. Ta fabryczka usytuowana zaledwie 3 km od centrum Genewy, produkowała jakieś części do lodówek (przez pewien czas i ja je wytłaczałem), obudowy do silników odrzutowych dla samolotów wojskowych (zbyt precyzyjna robota, by mnie do niej dopuszczono) oraz podobne do niewielkich baniek na mleko łuski do pocisków armatnich kaliber ok. 120 mm. Tu na stanowisku roboczym przez kilka godzin tkwiłem, przekładając łuski przychodzące z malowni na ruchome ‘wieszaki’ jadące do tzw. „wyprażalni”.
Zapewne te łuski nie były transportowane przez całą Szwajcarię do miejsca gdzie uzupełniano je prochem i pociskami i w samej Genewie znajdował się – zapewne równie niepozorny i zamaskowany – odpowiedni zakład produkujący pociski na skład dla lokalnej jednostki wojskowej (Kanton Genewy bowiem bardzo łatwo jest odciąć od reszty Szwajcarii). I podejrzewam że ta sama sytuacja jest w super-industrialnym Donbasie gdzie pełno jest, ukrytych w miastach i nieużywanych kopalniach, fabryk i fabryczek zdolnych do produkcji amunicji. Interesujące, że na licznych filmikach z wojny w Donbasie nie widać aby łuski po wystrzelonych pociskach poniewierały się po drogach i ulicach – zapewne są zbierane dla ich re-utylizacji.
A skąd „opołotczycy” mają proch (bawełnę strzelniczą) do tej amunicji? Po prostu z… drzewa, które rośnie i w stepowym Donbasie i które dość prosto się przerabia na nitrocelulozę – mieszaninę esterów celulozy i kwasu azotowego. Nie mówiąc już o dynamicie, którego przecież muszą być wielkie składy w okolicach licznych kopalń węgla, a może są i całe tego dynamitu, oczywiście dobrze zamaskowane, fabryki. No i „opłotczycy” nawet mają „swoją” rafinerię, dostarczającą paliwo do coraz liczniejszego – zdobytego lub po prostu kupionego u „ukrów” – sprzętu samobieżnego. Kilka tygodni temu pokazywano jak się pali jeden z tej rafinerii zbiorników. Ale potem zaniechano jej bombardowań, podejrzewam że paliwo z tej prywatnej rafinerii kupują i „opłotczycy” i „ukry” i że gdyby ją zniszczono, to po wojnie z benzyną było by na Ukrainie bardzo ciężko. Już obecnie benzynę Ukraina jest zmuszona kupować na… Białorusi.
Stąd też i te z początku lipca br. bardzo pesymistyczne przepowiednie, odnośnie „wytrzymałości” insurekcji, się nie sprawdziły: młody Ronald Lasecki na Xportal przepowiadał, że powstanie, nie wsparte przez Rosję, padnie już gdzieś w połowie lipca, bardziej doświadczony Konstantin Sivkov że z początkiem sierpnia, a super wyspecjalizowana RAND Corp. że pod koniec sierpnia. A tu chała z tych ukr-owskich „planów” i to bez przerzutów militarnej pomocy Rosji, o której zawzięcie „bębni” NATO-wska propaganda w której „prawdę” PB najwyraźniej wierzy.
najlepsza to jest hunta w kijowie żydzi z banderowcami którzy tylu żydków wymordowali ale czego to się nie robi dla kasy
Ale Pan Michalkiewicz był potrzebny ks. Stehlinowi do założenia szkół kształcących dzieci i młodzież.