W momencie kiedy bufetowa wysyla przeciwko obroncom Krzyza swoje bojowki nazwane dla niepoznaki…straza miejska to w zdawaloby sie juz kompletnie spacyfikowanej Holandii zdarzyl sie osobliwy przypadek .Mianowicie pewien rolnik wywalil sobie na cala szerokosc dachu , skopmponowany przez biale dachowki ,napis :”Jezus ratuje” ( w wolnym tlumaczeniu na j.polski)Niespodziewanie stanely okoniem miejscowe wladze ichniego powiatu ,ktore uznaly napis za …szpecacy krajobraz. Sprawa zawedrowala przed najwyzsza instacje ,ktora orzekla ,ze napis zbyt jest kontrastujacy z tlem i moze przykuwac wzrok kierowcow z pobliskiej autostrady. OCzywiscie rzecznik powiatu zapewnil,ze nie tresc jest powodem veta. Teraz rolnik przemalowuje napis na kolor..czerwony ,ktory juz tak nie kontrastuje i zobaczymy co teraz wymysla masony,zeby rzeczony napis zabronic.
↧