Panie Obronco Polski,
jako stary belfer dam panu taka rade – nie wypowiadaj sie czlowieku na temat czegos czego po prostu nie znasz.
W dobie Internetu mozna w latwy i szybki sposob dotrzec do wiedzy na wiele tematow.
Mozna wklepac np. „social security” na Google i zabrac sie do studiowania.
To tyle z moich rad – ale jeszcze musze dodac, ze wprost duma mnie rozpiera, ze wg. panskiej opinii moj zawod (nauczycielski) jest w Ameryce zawodem uprzywilejowanym.
Dawno sie tak z czegos nie usmialem jak z tej „zarobkowej smietanki”.
Dalej pan Obrona pisze:
==================
Nie wszyscy w USA sa lub moga byc nauczycielami ale wziasc pod uwage dla przykladu pracownika fizycznego tez Polako-Amerykanina (takich wielu znamy) to jego emerytura po 20 latach pracy w USA (nawet na tzw.azbestach) bedzie opiewac okolo 500 $/na miesiac ( 500 $ X 3 zl = 1500 zlotych ),bowiem tam roznie placono i przy okazji okradal „polak” Polaka na kontraktorce u szmula !
Co pan na to panie Miet ?
Na inne plany emerytalne jak chociazby K401 odkladal ale jak sie okazalo nie wiele z tego ma, bo plan sie „zawalil”, podobnie bylo z innymi zlodziejskimi planami .
==================
No to widze, ze strasznie sie dzieje w tej Hameryce.
Ludzie tutaj chyba musza glodowac a i w mlodym wieku na raka umierac musza, no bo te cholerne azbesty.
Wielka niesprawiedliwosc jest tutaj bo te szmule i tzw. polacy tych prawdziwych z duzej litery przybylych Polakow do azbestow zaganiaja a sami to tylko menadzerami zostaja.
Nic tylko rewolucje trzeba w tej Hameryce zrobic i przynajmniej tym nauczycielom pensje obnizyc, zeby bylo wreszcie troche sprawiedliwosci.:-)))
Na koniec przypomne, ze tematem dyskusji sa ewentualne zmiany w OFE w Polsce.
Po ostatnich wypowiedziach wyglada mi na to, ze Polska w porownaniu z Ameryka, to po prostu raj dla emerytow – po co cos tam zmieniac.:-))) Raj udoskonalac???:-)))