Abp Nycz podkreślił, że krzyż nie może być zakładnikiem w rozmowach na temat form upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem krzyż ma prawo do obecności w przestrzeni publicznej, ale nie tak, by budzić zgorszenia, jak miało to niedawno miejsce. „
To wcale nie znaczy ze abp powiedzial ze krzyz moze wywolac zgorszenie!!!!! TO naduzycie interpretacja z zalaszowaniem intencji wypowiadajacego!
Zgorszenie wywoluje kazde uzycie krzyza -jako rekwizytu, dekoracji, proxy etc niezgodnie z jego przenaczeniem i waga symbolu…. To nie krzyz budzi i wywoluje zgorszenie -ale fakt naduzycia i jego wykorzystania, I tak to rozumiem i w takim, a nie innym sensie uzyl tego arb Nycz!
Kto moze pojac ,,niech pojmie:-)