Quantcast
Channel: Komentarze do Dziennik gajowego Maruchy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 247321

Skomentuj Roman Dmowski – Kwestia żydowska, którego autorem jest opornik

$
0
0

Święci maja głos:

Aktualnosc Testamentu ks. Br. Markiewicza
UROCZYSTOSC NARODOWA 3 Maja w pierwsza niedziele – .”miesiaca maja.”
(z „Powsciagliwosc i Praca”, 15.04.1912r.) „Testament” Ks. Bronislawa Markiewicza
Ogól Polski soba trwozy, i pyta co poczac?

Wrogowie nasi uzbrojeni od stóp do glowy, jak nigdy przedtem, groza zupelna zaglada wszystkiego; co polskie.
Najliczniejsi nasi sprzymierzency i przyjaciele od nas odstapiwszy, lacza sie z wrogami.
A my bezbronni i podzieleni .. .
Ludzie malej wiary czemu soba trwozycie?

Wszak Duch Sw. na wielu miejscach Pisma sw. ksiegi Machab. I. 3.; III. 8. 2. Paral. XVI. 8.) nas zapewnia, iz w mocy Pana Boga jest zwyciestwo; (8VI -w Dzien Ducha Sw.{ red.}) u Niego garstka walczacych tyle znaczy co miliony wojsk.!!!!!!

Zwyciestwo nie zalezy;ni od sily wojsk, ani od mnogosci walczacych, ale od sily, która przysyla niebo. Zreszta w historii naszej liczne na to mamy przyklady. Bóg Jest ten sam dzisiaj na niebie, co i wczoraj i po dawne czasy.
Niebo i ziemia przemina, a Mowa Jego nie przemina, tym mniej mamy sie lekac wrogów naszych, iz pycha ich doszla w tej chwili do najwyzszego szczytu, zuchwale bowiem depcza wszelkie prawa Boze i prawa ludzkie, nawet wlasne obietnice lamia i mówia, ze u nich najwyzszym prawem sila brutalna; a my tymczasem po wiekowej karze Bozej upokorzeni i w znacznej czesci poprawieni wyznajemy, iz Bóg jest jedyna nadzieja nasza a Jego przykazania najwyzszym prawidlem czynów naszych.
„Bóg pysznymi sie brzydzi a pokornym laske daje’.

„W góre serca Polacy! Oto chwila ostatniej próby naszej a oraz chwila straszliwego pohanbienia wrogów naszych. Oto teraz dokona sie na nich straszliwa chlosta Boza, tak zwana w Pismie sw. „chlosta w zupelnosci grzechów”(2. Machab. VI.)

Walczyc beda na ziemi i na morzu orezem nieslychanie morderczym, odniosa nawet zwyciestwa, ale zwyciestwa Pirhusowe. Miliardów nie zabiora, albowiem wszystko spustoszywszy, opanuja. gruzy i gromady ludu laknacego chleba. Wojna zatamuje handel, przemysl i rolnictwo. Glód i stosy trupów sprowadza zarazy, które pozra ich wiecej, anizeli zelazo i pociski pekajace. Na dobitek tlumy pozostale rzuca sie na moznych i poteznych tego swiata i zbrocza dlonie swoje krwia bratnia.
Stanie sie to co przewidzial nasz wieszcz w „Nieboskiej komedii”.
. Po kilku latach szalu dzikiego reszta pozostalych ogladnie sie naokolo i ujrzy ze zdumieniem naród polski zyjacy twardo, a w zgodzie bratniej i w przyjazni Bozej i zaczna nam zazdroscic stanu naszego.
- Rzekna:
„Wszak to naród, co przez wieki byl przedmurzem naszym przed nawala barbarzynstwa z pólnocy. To przedmurze upadlo, nas zalalo barbarzynstwo; postawmy je znowu, w tym nasz obowiazek i interes”.

Wyciagna rece ku nam i zawolaja: „Dajcie nam mistrzów, a nauczcie, nas jak zyc szczesliwie na ziemi podobnie wam”.
I zasieda stolice nauczycielskie mezowie z narodu naszego po róznych miejscach na swiecie, my odzyskamy niezawislosc polityczna i zaslyniemy wiecej, anizeli kiedykolwiek przed laty.
- Niemcy pogardza Goethem, ich najwiekszym poeta szczególniej za to, iz w najslawniejszym swym dziele „Fauscie” zachwala – masonerie, która wlasnie sprowadzi ów najblizszy przewrót na swiecie; uznaja iz „Messyada” Klopstocka jest tylko chlodna proza ubrana w szaty heksametryczne.
Nawet Dante wobec Mickiewicza, Krasinskiego, Malczewskiego, Pola, Zaleskiego zejdzie’ na drugie pole, iz nie mógl wyzwolic sie od nasladownictwa Wergiliusza, który równiez byl tylko nasladownikiem Homera; nasladownictwo bowiem powoduje brak naturalnosci. Uzna swiat, iz po Grekach starych, Hebrajczykach, tylko Polacy maja prawdziwie natchnionych poetów narodowych, którzy samodzielnie i ze swoboda opiewaja cnote, Boga i ojczyzne, nie krepujac sie niewolniczo forma obca.
Po przewrocie bowiem najblizszym poznaja ludzie, iz sztuka wszelka a osobliwie poezja powinna plonac zarem milosci wszystkiego co piekne i dobre i nim narody zapalac.
Stad poetów naszych, kaznodziei naszych, zwlaszcza tych, którzy na wzór proroków i apostolów nie tylko przemawiaja do pojedynczych parafii, ale do calego narodu, i innych pisarzy naszych wykladac beda w oryginale na pierwszych uczelniach swiata.
Dzisiaj duma narodowa i oszczerstwa funduszów gadzinowych trzymaja zaslone na oczach ludów ziemi, iz nie poznaja wyzszosci sztuki i literatury naszej.
Aby zas to podniesienie nasze ze stanu uposledzenia wkrótce sie ziscilo, musimy bronic ustaw i praw Kosciola katolickiego i zachowywac je, oddajac w ich obronie zdrowie, zycie i mienie, jak to postanowila Konfederacja generalna dnia 17 sierpnia 1764 pod laska Augusta Aleksandra Czartoryskiego generalnego regimentarza i wojewody ruskiego.
Mawial Don Gueranger: „Gdyby Polacy jedne czesc tych ofiar, które od lat siedemdziesieciu tak szlachetnie ponosza dla wybicia sie na niepodleglosc, byli obrócili na dzwiganie Kosciola, byliby i Kosciól u siebie uratowali i ojczyzne swoja postawili” — a ja dodam jeszcze, a nawet byliby swiat caly na droge wlasciwa sprowadzili.
To zdanie i dzisiaj zatrzymalo w calej pelni swoje znaczenie.„Wprawdzie z poczatkiem dwudziestego stulecia nie stajemy z próznymi rekoma. Przeszkoda glówna, która tamowala urzeczywistnienie hasla: „Z polska szlachta polski lud” — sprawa propinacyjna usunieta, a tym samym i tysiace grzechów popelnianych na ziemi naszej ustaje.
Krok ogromny naprzód, atoli jeszcze czynów potrzeba, a szczególniej w kierunku uchwaly dopiero co wspomnianej, aby utrzymac w narodzie wiare katolicka w calej pelni, religia bowiem prawdziwa stanowi podwaline, jadro i glówna przyczyne pomyslnosci czlowieka pojedynczego, równie, jak i zbiorowego.
Sa jeszcze trzy glówne czynniki, które stanowia o potedze narodu: literatura, historia czyli tradycje narodowe i byt polityczny.
Wszakze religia jest jakby dusza onych trzech dzwigni narodowych, bez niej one nie tylko nic nie pomoga narodowi ale owszem mu jeszcze zaszkodza.
Stad Polacy przede wszystkim powinni sie starac o czystosc wiary i obyczajów katolickich we wszystkich stosunkach zycia narodowego: w polityce, w szkole, w teatrze, w sztuce, w umiejetnosci itd., a przeto uznawac maja za pierwszych nieprzyjaciól swoich onych pisarzy i uczonych, którzy nauczaja rzeczy przeciwnych Bogu, religii i swietej Stolicy Apostolskiej.

Slusznie narzeka nasz wieszcz:
„Ach niewola saczy jad ;
Co rozklada duchów sklad! .
Niczym Sybir niczym knuty –
I cielesnych tortur król,
Lecz narodu duch zatruty
-To dopiero bólów ból” – (Krasinski III Psalm Milosci).

Nie zawierac tedy scislej przyjazni z nimi nie sluchac ich wykladów, nie kupowac ich pism. —

Powiecie: To wywola wojne i rozdzial w spoleczenstwie naszym, a nam zycia nie walki potrzeba. Dziwna, przeciez zdala sie trzymacie od publicznych grzeszników, od nalozników, pijaków, pieniaczy itp. a zaden uczciwy przyjazni scislej nie zawiera z nim, a czyz falszywi i prorocy i nauczyciele, którzy sieja falszywe nauki w narodzie i truja go doczesnie i wiecznie nie saz zbrodniarzami wiekszymi, anizeli podpalacze, zlodzieje itd., a wy im dla milej zgody rece podajecie!
Zycie czlowieka jest bojowaniem w pelnym tego slowa znaczeniu.
Ewangelia najwyrazniej nakazuje strzec sie tych wilków duchownych i zerwac z nimi, zwlaszcza ze falsze, które glosza tak sa jaskrawe, iz trudno przypuscic u nich dobrej wiary.
Chce mówic o tak zwanych pozytywistach, zwolennikach Buchnera, Virchowa, Spencera. Dla nich zmysly stanowia najwyzsza powage a rozumem pomiataja: tymczasem w praktyce chca byc uznani za rozumnych a gniewaja sie, jesli ich kto nazwie zmyslowymi. Jaka sprzecznosc kolosalna!
Równiez w polityce nalezy unikac kretactw polityki poganskiej.
Opierajmy sie jedynie na prawie Bozym i przyrodzonym, a nie na traktacie z r. 1815, ani na slowach, obietnicach rzadów zaborczych, tym bardziej, ze oni sami w nie nie wierza.
Naturalnie roztropnosc wymaga milczec w parlamencie wobec partii, która zdradza zla wole. Milczenie wtedy najwymowniejsze. Za to gdy sie przypuszcza dobra wole, nalezy smialo zaznaczyc nasze zasady niewzruszone, bo oparte na prawie przyrodzonym, które jest prawem Bozym.
Tak nalezalo np. w parlamencie niemieckim Wystapic smialo przeciw przywódcy tak zwanego centrum partii katolickiej, kiedy ten oswiadczyl, ze on gotów pierwszy powstac przeciw Polakom, gdyby usilowali oderwac sie panstwa pruskiego i nalezalo zapytac go: jakim czasie staja sie zaborcy i zlodzieje wlascicielami rzeczy gwaltem przywlaszczonej.
Badaczami dobrej wiary? Moze by raczyl zacytowac jakiego Ojca Kosciola, albo przynajmniej prawnika katolickiego na uzasadnienie swojej prawdziwej gotowosci. A gdy biskup fuldajski w sejmie pruskim zapewnial izbe, ze Kuria Rzymska nic nie ma przeciw niemczeniu Polaków, byleby odbywalo sie w sposób lagodny, nalezalo sie zapytac, czy moze jaka wladza na swiecie zwalniac od prawa przyrodzonego? „Co tobie nie milo tego drugiemu nie czyn”. Zreszta moze by zechcial przyniesc dokument odnosny, gdyz my nie wierzymy, aby tak powazna wladza mogla podobne niesprawiedliwosci glosic.
Moze przypadkiem moglo sie któremu z czlonków kurii rzymskiej -wymknac zdanie tak niepoczesne, gdyz jej czlonkowie a nawet papiez, który jest nieomylny, gdy przemawia w rzeczach wiary i obyczajów publicznie do calego Kosciola, moga sie mylic prywatnie w rzeczach wiary i obyczajów. Stad tez papieze po wszystkie czasy czesto spowiadali sie, aby sie oczyscic z podobnych pomylek. A zatem zaslanianiem sie kuria rzymska niczego nie dowodzi, ale jeszcze daje zgorszenie swiatu, chcac w ludzi wmówic, iz papiez podlega onemu bledowi, co jest nieprawda.
A znowu, gdy ksiadz oficjal biskupa wroclawskiego wyrazil sie w parlamencie niemieckim, iz Polakom Niemcy honor czynia, ich germanizujac, nalezalo mu powiedziec: ze jestesmy przekonani, iz nieswiadomosc przez niego mówi.
Polacy maja bowiem literature wielka i poczciwa historie i obyczaje na wskros katolickie, gdy Niemcy posiadaja wiekszosc autorów .tak bezboznych, iz lepiej by dla nich bylo, gdyby zadnych nie mieli. Nie maja tez dotad ani jednego kaznodziei pierwszorzednego, jak to przyznaje slynny profesor insbrucki Józef Jungmann.
Zwyczaje i obyczaje niemieckie jako narodu przewaznie protestanckiego sa malo chrzescijanskimi. Ich historia a zwlaszcza pruska jest jednym pasmem klamstwa, obludy, kradziezy i innych zbrodni. A kaplan katolicki dobrze wie, jak niebezpiecznym jest miec do czynienia z ludzmi nie majacymi zasad czysto katolickich, i jak zgubnym jest czytac ksiazki bezbozne i zarazone duchem heretyckim.
Obrona tedy naszej narodowosci, jezyka i zwyczajów wobec Niemiec i Moskwy jest sprawa religijna.

Od narodowosci bowiem zawislo zbawienie milionów. Czyz wiec ksiadz oficjal rozleglej diecezji wroclawskiej, która liczy okolo miliona Polaków, bedzie . mial sumienie sprowadzac owieczki od Boga jemu powierzone z paszy zdrowej zupelnie na pastwisko pelne trucizny, dolów i przepasci niebezpiecznych?
- Dalej obowiazkiem jest Polaków zabrac sie do uczynków milosierdzia chrzescijanskiego pilniej.
Do wiary dodajmy dobre uczynki. Wiara bez uczynków jest martwa. Czynmy milosierdzie, jezeli milosierdzia dostapic chcemy. Dobroczynnoscia naród wybrany w starym testamencie wyjednal sobie zmilowanie Boze (Jeremiasz rozdz. 22; ksiegi król. rozdz. 23).
Szczególnie czyncie uczynki milosierdzia co do duszy, starajcie sie o koscioly, kaplice, o nauczanie zasad wiary katolickiej, o piekne nabozenstwa w kosciolach, o uszanowanie rzeczy l osób Bogu poswieconych,” o szkoly prawdziwie katolickie, o pisma i ksiazki pozyteczne, a przede wszystkim o to, aby miedzy nami nie bylo nedzarzy zebrzacych i dzieci opuszczonych. Wznoscie przytuliska i liczne zaklady dla dziatwy … Stad tez papieze po wszystkie czasy czesto spowiadali sie, aby sie oczyscic z podobnych pomylek. A zatem zaslanianiem sie Kurii Rzymska niczego nie dowodzi, ale jeszcze daje zgorszenie swiatu, chcac w ludzi wmówic, iz papiez podlega onemu bledowi, co jest nieprawda.
A znowu gdy ksiadz oficjal biskupa wroclawskiego wyrazil sie w parlamencie niemieckim, iz Polakom Niemcy honor czynia, ich germanizujac, nalezalo mu powiedziec: ze jestesmy przekonani, iz nieswiadomosc przez niego mówi.
Polacy maja bowiem literature wielka i poczciwa historie i obyczaje na wskros katolickie, gdy Niemcy posiadaja wiekszosc autorów .tak bezboznych, iz lepiej by dla nich bylo, gdyby zadnych nie mieli. Nie maja tez dotad ani jednego kaznodziei pierwszorzednego, jak to przyznaje slynny profesor insbrucki Józef Jungmann. Zwyczaje i obyczaje niemieckie jako narodu przewaznie protestanckiego sa malo chrzescijanskimi. Ich historia a zwlaszcza pruska jest jednym pasmem klamstwa, obludy, kradziezy i innych zbrodni.
A kaplan katolicki dobrze wie, jak niebezpiecznym jest miec do czynienia z ludzmi nie majacymi zasad czysto katolickich, i jak zgubnym jest czytac ksiazki bezbozne i zarazone duchem heretyckim.
Obrona tedy naszej narodowosci, jezyka i zwyczajów wobec Niemiec i Moskwy jest sprawa religijna. Od narodowosci bowiem zawislo zbawienie milionów. Czyz wiec ksiadz oficial rozleglej diecezji wroclawskiej, która liczy okolo miliona Polaków, bedzie . mial sumienie sprowadzac owieczki od Boga jemu powierzone z paszy zdrowej zupelnie na pastwisko pelne trucizny, dolów i przepasci niebezpiecznych?
-Dalej obowiazkiem jest Polaków zabrac sie do uczynków milosierdzia chrzescijanskiego pilniej. Do wiary dodajmy dobre uczynki. Wiara bez uczynków jest martwa. Czynmy milosierdzie, jezeli milosierdzia dostapic chcemy. Dobroczynnoscia naród wybrany w starym testamencie wyjednal sobie zmilowanie Boze (Jeremiasz rozdz. 22; Ksiegi Król. rozdz. 23).
Szczególnie czyncie uczynki milosierdzia co do duszy, starajcie sie o koscioly, kaplice, o nauczanie zasad wiary katolickiej, o piekne nabozenstwa w kosciolach, o uszanowanie rzeczy l osób Bogu poswieconych,” o szkoly prawdziwie katolickie, o pisma i ksiazki pozyteczne, a przede wszystkim o to, aby miedzy nami nie bylo nedzarzy zebrzacych i dzieci opuszczonych. Wznoscie przytuliska i liczne zaklady dla dziatwy opuszczonej i wspierajcie nalezycie juz istniejace.
Lud tej samej krwi jest pierwszy, ale obowiazkiem jest pamietac o narodach, które dotad zyja w bledach, a zwlaszcza o narodach osciennych. Wspierac tedy pieniedzmi i krwia misjonarzy katolickich kaplanów ducha apostolskiego. Na polu duchownym prowadzmy wojne z naszymi wrogami nie zalujac zdrowia i krwi najlepszych synów i córek Polski, nie szczedzac mienia.
Pólnoc i wschód az do brzegów oceanu Spokojnego powinien ulegac zbawiennemu wplywowi cywilizacji naszej.
Podboje duchowe sa poslannictwem naszym, a. nie zabory krajów, wynaradawianie ludów i rozlewy krwi. Nasze podboje zycie daja i wesele w Panu a nie wylewanie krwi i wyciskanie lez.
Powie wielu: to wydatki nieproduktywne. Radzisz nam rzeczy przeciwne zasadom ekonomii politycznej, wbrew zasadom mezów slynnych z nauki. Odpowiadam: Wszystko co zaspokoja konieczne potrzeby ludzkosci jest wydatkiem arcyproduktywnym; a czyz starania sie o rozszerzenie zasad religijnych i zycia prawdziwie chrzescijanskiego pomiedzy naszymi bliznimi, które jest podstawa i dusza szczescia doczesnego i wiecznego ludzi pojedynczych i narodów, nie jestze wydatkiem najproduktywniejszym?
Tego nas uczy historja i doswiadczenie obecnych czasów.
Ekonomisci bowiem nie opierajacy sie na zasadach Ewangelii sa slepymi przewodnikami slepych, sami staczaja sie w przepasc razem z wiedzionymi. Przewrót socjalny i bankructwo powszechne wykaza najlepiej zgubnosc ich nauki.
Kto trzezwo patrzy juz dzisiaj widzi.
My Polacy musimy wziac zasady naszej ekonomii politycznej z Ewangelii stosownie do tradycji przekazanej nam przez wielkich przodków, którzy stawiali koscioly, budowali domy misyjne, szpitale, modlili sie razem z ludem itd. Chrystus Pan w Ewangelii nakazuje: „Wszystko co wam zbywa rozdajcie ubogim”. Dobroczynnosc jest zatem obowiazkiem naszym, nie rada tylko. Kto ma majatek a nie jest dobroczynnym, nie .moze byc zbawionym.
Czlowiek majetny otrzymal dobra doczesne od Opatrznosci Bozej na wlasnosc, ale uzytek z dóbr jego nalezy nie tylko do niego, ale i do ubogich t. j. do tych ludzi, którzy sami nie moga sobie zaradzic. Nie do zebraków, bo ci sobie wyprosza, ale do ubogich, którzy sami sobie rady dac nie moga, jak opuszczone dzieci, chorzy, nedzarze i narody zyjace w poganstwie, herezji, schizmie i niedowiarstwie. Tak naucza Pan Jezus w Ewangelii na kilku miejscach, tak naucza swiety Pawel w liscie do Tymoteusza, tak naucza sw. Tomasz z Akwinu . tak naucza sw. Bazyli. Naturalnie „to co zbywa” nalezy brac wzglednie do stanu, do godnosci, do polozenia towarzyskiego.
Nalezy rozumiec: co zbywa po zaspokojeniu potrzeb swych wlasnych i swojej rodziny. Wieksze potrzeby ma biskup, anizeli kaplan, wieksze potrzeby ma ksiaze anizeli rzemieslnik, rolnik i t. p. Wieksze potrzeby ma ten, co ma zone i dzieci, anizeli czlowiek niezonaty i bezdzietny. Jesli sie powie: „majetni macie obowiazek dzielic sie dochodami z ubogimi, macie im dac, co wam od potrzeb waszych zbywa” — to stad nie wynika iz ubodzy maja sobie sami sprawiedliwosc robic, skoro im sie zdawac bedzie, iz majetni z obowiazku tego sie nie wywiazuja. Albowiem Kosciól zakazuje kradziezy, rabunku, i gwaltów a ubogim zaleca prace, modlitwe, pokore i cierpliwosc. Majetni sa szafarzami dóbr od Boga im powierzonych, ale ubogiemu nie wolno ich sadzic czy i o ile spelniaja swój obowiazek, a tym mniej wolno robic sobie samemu sprawiedliwosc.
Oni przed Bogiem za to odpowiedza.
Kiedys na sadzie Pan Jezus im powie: „Laknalem a daliscie mi jesc, pragnalem a napoiliscie mie” itd.
Jest tylko jedna wielka trudnosc dla wielu, iz milosc wlasna zakrywa im rozciaglosc tego obowiazku.
Bladza przez rozrzutnosc, albo przez chciwosc, to jest wydaja dochody swoje na rzeczy niepotrzebne, albo je gromadza bez celu — a uczynki milosierne zaniedbuja; stad -Zbawiciel powiada w Ewangelii (Luk. 6,24), iz bogaczowi nieslychanie trudno sie zbawic. Nalezy tedy lepiej rachowac sie ze sumieniem, czy sie nie popada w jedna albo druga ostatecznosc. Polacy grzesza przewaznie rozrzutnoscia. Jednak nie nalezy mieszac tej wady ze szczodrobliwoscia, która jest cnota. Rozrzutny wydajac na rzeczy niepotrzebne grzeszy wobec Boga, lubo nie wydaje tyle, izby stad zubozal;
szczodry wydajac na rzeczy milosierdzia chwali Pana Boga przez to, chociazby wydal wszystko i zupelnie zubozal.
Staje sie bowiem podobny Chrystusowi Panu, który opuscil niebo i stal sie z milosci ku ludziom najubozszym.
I ta cnota jest nie rzadka miedzy nami. Niektórzy przejeci slowy Chrystusa Pana, iz cokolwiek uczynia dla ubogiego to jakby dla Niego Samego uczynili, ofiaruja dla ubogich rocznie wiecej niz polowe swoich dochodów, a nawet sa tacy którzy z milosci dla Chrystusa rozdawszy wszystko ubogim, sami stali sie ubogimi.
W obecnej chwili mamy bohaterskie przyklady tej cnoty w pierwszych rodach naszych: Czartoryskich, Radziwillów, Lubomirskich, Mycielskich, Lubienskich, Szeptyckich itd. Te wzniosle przyklady cnoty sa dla nas otucha, iz bliski jest czas zmilowania Panskiego nad nasza ojczyzna. Polacy cieszcie sie i dziekujcie Bogu, bo oto sie okazal blask dnia swobody i niepodleglosci waszej, gdyz pierwsi synowie ziemi waszej juz powstali. Moralne powstanie jest podstawa i oraz zadatkiem podniesienia sie materialnego i politycznego. Slowa Chrystusowe: „Szukajcie królestwa Bozego przede wszystkim a reszta wam bedzie przydana”, sq pierwsza zasada ekonomii naszej politycznej.
Nalezy budowac na skale a nie na piasku. Cóz Wlochom z ich zjednoczenia a Francuzom z ich swobód narodowych, kiedy rzady ich nie lepsze od rzadów naszych ciemiezców? Nasz los jest lepszy, o wiele lepszy, o tyle o ile dusza wyzsza nad cialo, o ile wiecznosc przewyzsza czas przemijajacy.
A zatem dalej bierzmy sie do czynu w kierunku wskazanym przez najprzedniejszy kwiat ziemi naszej.
Stanmy wszyscy jak jeden maz z nimi z ludem naszym gleboko religijnym, przy sztandarze Maryi Królowej Polski z godlem: „Wszystko przez Maryje”, albowiem wedle nauki Kosciola wszystkie laski co do duszy i co do ciala przychodza za posrednictwem Maryi. Obowiazkiem a Wy i interesem naszym stanac przy Niej, tym bardziej, ze za natchnieniem Namiestnika Chrystusowego król i przedstawiciele prawni narodu naszego oglosili Ja Królowa.
I Ona tez okazala natychmiast nasza Monarchinia wyzwoliwszy lud nasz z toni ostatecznej i uczynila go przedmurzem chrzescijanstwa „‘ Zwyciestwo pod Wiedniem jest przeciez Jej sprawa, a i najwiekszy utwór literatury naszej i literatury swiata „Pan Tadeusz” powstal pod Jej opieka. Za Jej przyczyna takze 4 pod Jej sztandarem widzimy obecny ruch moralny w narodzie Za Jej pomoca znowu zajmiemy stanowisko przeznaczone nam przez Opatrznosc i pozostaniemy przedmurzem chrzescijanstwa. Pod Jej wodza ruszymy bryla swiata.
Mezowie nauki, mistrzowie sztuki polskiej slawcie dzielami waszymi potege i dobroc Maryi Królowej naszej. O ilez Kart w historii naszej dostarczy wam watku do utworów na czesc tej Pani i Matki naszej.
Wstapcie wszyscy do bractwa Królowej Korony polskiej.
Pierwsza niedziela maja poswiecona czci N. Maryi Panny Królowej Korony Polskiej, jako pamiatka slubów Jana Kazimierza niech stanie sie najwieksza uroczystoscia narodowa. „‘Jest scislym obowiazkiem naszym pod utrata poslannictwa przeznaczonego nam przez Opatrznosc, slub Maryi obiecany dopelnic, on byl bowiem uczyniony w imieniu calego narodu naszego. Kto tedy z nami nie stanie tego dnia przy Niej jest w pewnym znaczeniu buntownikiem Jej królestwa i zniewaza Jej majestat monarszy.
Od was kaplani polscy glównie zalezy, aby naród polski byl rzeczywiscie narodem Maryi a Ona jego Królowa.
Wzywal Jeremiasz kaplanów narodu izraelskiego, kiedy sie znajdowal w polozeniu podobnym do naszego, izby upadlszy na twarze modlili sie miedzy przedsionkiem a oltarzem za naród swój.
Was kaplani polscy wzywa dzisiaj Bóg podobnie, abyscie upokorzeni czesta spowiedzia, dorocznymi cwiczeniami duchownymi a uswieceni gorliwym spelnianiem wznioslych obowiazków waszych codziennie przy ofierze Mszy sw. wznosili czyste dlonie wasze do Pana Zastepów i przez przyczyne Maryi i swietego Michala i Swietych patronów polskich blagali Go o rychle zmilowanie sie nad narodem naszym.
Mówcie czesto do Niego: „Przebacz Panie, przebacz narodowi Swemu, przebacz Panie narodowi Maryi”.
Narzekamy juz tak dlugo na ciezkie próby, którymi Pan nas nawiedza a nie modlimy sie jak nalezy.
Modlitwa jest wszechmocna, ona przebija obloki i stanie sie z nami to, co sie stalo w narodzie izraelskim za króla Jozafata. Bili sie zaslepieni wrogowie ludu wybranego Moabici, Amonici i Idumejczycy jakoby byli sobie nieprzyjaciólmi, zas naród wybrany przypatrywal sie tej rzezi z góry wysokiej a potem przez trzy dni zbieral po nich lupy.
Wówczas uzna swiat caly, ze naród polski jest narodem Maryi.
Ks. Bronislaw Markiewicz.
A nie kard Hlond, On tę wizję tylko … splagiatował!!!


Viewing all articles
Browse latest Browse all 247321

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra