Chodzi o to, ze jak sie bedzie przesuwac wiek emerytalny, to babcie zamiast byc wolne od 60 roku zycia, beda mialy czas dla wnukow np. 5 lat pozniej. Latwo obliczyc, ze jezeli i babcia i corka urodzily swoje pierwsze dziecko w wieku 25 lat, to idaca na emeryture 65 letnia babcia ma juz 15 letniego wnuka. Takiemu babcia zloba nie zastapi.
Wiele kobiet ma fatalna i meczaca, a niepasjonujaca prace. One chetnie zostalyby w domu gdyby dac im 1500 – 2000 zl.”pensji” liczacej sie do emerytury. Koszt mniejszy niz miejsce w zlobku i przedszkolu. Natomiast doskonale byloby zorganizowac miejsca, w ktorych matka moglaby zostawic dziecko raz, albo 2 w tygodniu na pol dnia. Dzieci mialyby miejsce i okazje do zabawy z innymi maluchami, a mamy moglyby zalatwic sprawy w miejscach do ktorych trudno ciagnac dzieci.
Nic z tego jednak nie bedzie, bo Unia ma tendencje odciagania dzieci od rodzicow i „wychowywanie” ich na wlasna, mondializm’owa modle.
↧
Skomentuj Polki muszą rodzić więcej dzieci, którego autorem jest tralala
↧