No coz, nie kazdy moze byc krolem i nie kazdego dnia jest niedziela…:)))
Glupcy zazwyczaj maja „zorganizowane” (tylko) zewnetrzne szczescie, lecz bardzo rzadko je wykorzystuja…,a staja sie jedynie obiektem do wykorzystania…przez „zorganizowanych” (czyt. „zaradnych”)…
Roznica miedzy glupcem a „zaradnym” jest taka sama jak miedzy „bladynka” a psem… Pies wszystko rozumie, lecz nie jest w stanie niczego powiedziec…,a „bladynka” jest w stanie wszystko powiedziec, lecz niczego nie rozumie…”…:)))
===========================
jasiek z toronto