„Po II wojnie światowej na arenie dziejów został liberalizm, natomiast z drugiej strony komunizm, a po upadku komunizmu na arenę dziejów wrócił liberalizm, dlatego admiratorzy liberalizmu twierdzą, że jest to ostateczny głos w dziejach teorii społecznej, że nic więcej człowiek już wymyślić nie może”.
Jest to oczywista nieprawda. W wymiarze gospodarczym liberalizm po II wojnie już nie wrócił. Od początku lat 30-tych wiodącym nurtem w ekonomii był keynesizm, który systematycznie przepoczwarza się w obecny „neosocjalizm”, który musi zakończyć się podobnie jak w Grecji.