re:8
To sam Iwaszkiewicz w swoich pamietnikach wspominal jak to profanowal razem z Miloszem cele Konrada w Wilnie (te cele z „Dziadow” Mickiewicza).
Obaj panowie wtedy jeszcze mlodzi w tej celi zabawiali sie jak homoseksaualisci. Krotko mowiac Iwaszkiewicz ‘posuwal’ Milosza.
I pomyslec ze Santo Subitao JPII pochowal tego sodomite Zyda na Skalce miejscu swietym dla Polakow. Obrzydliwosci…