ad.15
dzięki wyższemu IQ „Polak potrafi”.Jest dobry nawet w omijaniu eurodebilnych jewrejskich przepisow.Polecam:
Polscy przedsiębiorcy znaleźli sposób na ominięcie unijnego prawa. Unia wycofała rok temu tanie żarówki do użytku domowego, zastępując je sporo droższymi odpowiednikami – tzw. ekożarówkami.
Zwykła żarówka.. Warto zapamiętać, bo być może za jakiś czas już takiej nie zobaczymy..
Polak potrafi i z eurodebilami także sobie poradził. Aby obejść przepisy, na opakowania zwykłych żarówek dodano napis – „Zgodnie z dyrektywą 2005/32/WE nie stosować do użytku domowego. Zastosowanie: sygnalizacja świetlna, lampy warsztatowe“.
Wśród ekspertów opinie dotyczące „energooszczędności” ekożarówek są podzielone. Ich cena jest często ponad 10-krotnie większa, a dodatkowo zawierają szkodliwe substancję, przez co trzeba je specjalnie utylizować.
Już od dawna wiadomo, że żarówki energooszczędne sprawdzają się tylko w pewnych zastosowaniach. Ich działanie polega na tym, że przy włączeniu, pobierają dużą ilość prądu i dopiero przy długim świeceniu mogą okazać się oszczędne. Co jednak w przypadku miejsc, w których często gasimy i zapalamy światło? Oczywiście będziemy stratni.
Tradycyjne żarówki wytrzymują ok. 1000 godzin świecenia, są tanie i można wyrzucić je do zwykłego śmietnika, nie zatruwając przy tym środowiska naturalnego. Co najważniejsze, od razu po włączeniu świecą pełną mocą.
To przykład na kolejny debilizm z jakim musimy się zmierzyć będąc pod panowaniem „ekspertów” z Brukseli.
Pozostaje czekać nam tylko na kolejne absurdy. Być może już w niedalekiej przyszłości nasi rolnicy będą musieli przemalować polskie krowy na biało-fioletowo, aby czasem nie zagrozić interesom wielkich korporacji. Bo jak uczą nas reklamy, z fioletowych krów mleko jest lepsze…
Zachęcamy do walki z głupotą zwaną eurodebilizmem wszelkimi sposobami. Gratulujemy polskim przedsiębiorcom i polecamy zakup zwykłych, normalnych żarówek.
za nacjonalista.pl