Re 6:
No cóż widzę że „Ludzie Prawdy” /L.P./ mają kłopoty zarówno z PRAWDA i z czytaniem ze zrozumieniem tekstu albo celowo odwracają kota ogonem.
- wspominam o potrzebie mowienia prawdy jesli chodzi o ludobójstwo OUN-UPA a tutaj pada kuriozalne swierdzenie, że:
„KTO MIECZEM WOJUJE OD MIECZA GINIE !
Jezeli kogos zaczepiasz to i w koncu tobie dadza takiego bobu,ze sie nie pozbierasz”
Czyli jak rozumiem zdaniem L.P. ukraińskie ludobójstwo na ludności polskiej jest „daniem bobu” i wynika z jakiegoś „zaczepienia” lub „wojowania” ze strony tejże ludności?
- ponadto domaganie się prawdy i przyznania się do zbrodni oraz ich potępienia ze strony winowajców to zdaniem L.P. „zgrywanie chojraka” i „napuszczanie jednych na drugich” . To własnie miedzy innymi spadkobiercy OUN /a może i ich agentura?/ napuszczają swoich rodaków na Polaków wychowując młode pokolenia w duchu nieprzychylnym Polsce.
- nastepne kuriozum, wspominam o ogólnej potrzebie wychowania Ukraińcow w duchu prawdy (domyślnie stosunek do swojej historii i rozliczenia zbrodni OUN-UPA) a L.P. pisze , że jakoby domagam się abyśmy to my Polacy wychowywali młodych Ukraińców
Jak masz ochotę to sam sobie jedź na swoja Ukrainę i nie będziesz mi groził czy decydował do czego mam prawo a do czego nie.
Mam niezbywalne prawo i obowiazek tak jak wielu innych Polaków domagać się prawdy i potępienia tych okrutnych zbrodni na moich rodakach.
Mam prawo i obowiązek do pamiętania o moich często bezimiennych rodakach pomordowanych okrutnie tylko za to że byli Polakami / w tym o około 200 księżach katolickich i osobach zakonnych niestety przemilczanych celowo i zapomnianych przez kościelnych hierarchów w Polsce/.
Mam też prawo domagać się aby dzisiaj na mojej polskiej ziemi postbanderowcy nie tworzyli sobie „ukraińskiego Piemontu”, nie oczerniali Polaków i ich historii, za moje pieniądze z podatków /vide „Nasze Słowo”/, nie stawiali pomników w Polsce ludobójcom z OUN-UPA.
Mam też prawo i obowiązek domagać się godnego traktowania moich rodaków w dzisiejszym państwie ukraińskim, do poszanowania znajdujących się tam polskich cmentarzy i zabytków /vide cmentarz Orlat we Lwowie i wiele innych zniszczonych/ -zgodnie z zasadą wzajemności – tak jak państwo polskie traktuje mieszkających tu Ukraińców.
A metoda by za wszelką cenę przemilczeć prawdę i „nie drażnić” innych i zgadzać się na wszystko co powiedza się nie sprawdza ani w stosunku do Ukraińców ani tym bardziej do Żydów.
P.S.
Ciekawe co by powiedziano gdyby w Niemczech zaczęto teraz stawiać oficjalnie pomniki Hitlerowi i jego wspołpracownikom, nazywać ich imieniem place, szkoły i ulice, urządzać akademie na jego cześć, nazywać ich bohaterami narodowymi i wychowywać w szkołach młodych Niemców w duchu nazizmu i uwielbienia dla nich. Tzw. „Swiat” zatrząsłby się pewnie z oburzenia i posypały by się gromy i sankcje. Niemcy przynajmniej na szczeblu oficjalnym odcieły się od zbrodni hilerowskich, a nie widać podobnego rozliczenia z przeszłością na Ukrainie
na tym koncze i żegnam