Wybaczcie moje ekonomiczne nie-wyksztalcenie. Jezeli autor artykulu ma racje, to znaczy, ze nie powinno sie wogole ruszac Vat-u ani wyzej, ani nizej. Raz jak zostal ustalony, ma zostac. Taka Swieta Krowa.
Nie chodzi mi tutaj o slusznosc (lub nie) decyzji rzadu, ale o sama technike podnoszenia Vat’u.
Nie tak dawno Francja zmniejszyla Vat restauracjom – nie bylo z tym problemow przedstwawionych w artykule.
na boku: kazdy obywatel UE placi tejzesz Unii 280€ podatku rocznie, ktory to podatek w czesci sklada sie z Vat’u.