Obecna sytuacja z krzyzem jest typowym przykladem tzw. sytuacji podwojnego zwiazania. To taki psychologiczny trik pozostawiajacy ofiare wplatana przez Manipulatora totalnie bezradna.
Cokolwiek by ofiara nie zrobila to bedzie zle.
Wydaje sie ,ze najprostszym rozwiazaniem ,zeby nie eskalowac napiecia byloby opuszczenie sytuacji i pozostawienie jej Manipulatorowi,zeby wzial za napiecie odpowiedzialnosc.
Z wielu wzgledow jednak opuszczenie tej sytuacji przez ofiare wydaje sie niemozliwe.
Jesli nawet prawdziwa a nie udawana ofiara chce opuscic ta sytuacjeto nie pozwala na to Manipulator podsylajac agenture,ktora robi za „ofiare” i cala sytuacja trwa nadal.Wbrew woli tak ofiary jak i przypadkowych obserwatorow zamieszania.
Dodatkowego zamieszania w umyslach i swiadomosci ludzi dostarcza rodzaj zaklamania.
Przeciez zmarly prezydent Kaczynski powital specjalnym radosnym listem zdesantowanie sie w Polsce organizacji masonskiej skupiajacej wylacznie zydow ,
czyli B’nai B’rith,Synowie Zakonu Przymierza,czy jakos tak.
Zydomasonstwo zas jak wiadomo jest aktywnie wlaczone w walke z cywilizacja lacinska i jej
podstawa duchowa czyli chrzescijanstwem.
B’nai B’rith zostala zakazana w II RZeczpospolitej specjalnym dekretem wydanym przez prezydenta Moscickiego, jako organizacja szczegolnie niebezpieczna dla Polski.
Dopiero prezydenta Kaczynski zezwolil i nawet powital z radoscia specjalny listem poslanym przez umyslnego.
To takze prezydent Kaczynski zapalil oficjalnie w oknach Palacu swiece hanukowe dla uczczenia swieta zydowskiego.
Cos takiego zdarzylo sie po raz pierwszy w historii Polski i nie ma precedensu.
I teraz ten krzyz ? Dla kogo tak naprawde skoro prezydent i jego otoczenie nie bylo katolickie a filosemickie jak najbardziej.
Holodowalo masonskiej ideii zrownania wszystkich religii i wprowadzenia jednej religii swiatowej na bazie judaizmu.
Jestesmy obecnie swiadkami nieprawdopodobnej wrecz manipulacji na ludzkich sumieniach i ludzkej swiadomosci.
ZAczyna sie zamazywaac rozroznienie miedzy prawda i falszem.
Juz nie wiadomo kto jest naprwade kto.
Ktonaprawde stoi po stronie Krzyza a kto jest przeciw.
Na placu jest wiecej w tej chwili agentury niz prawdziwsych zatroskanych zwyczajnych ludzi.,.,
Najwazniejsze jest nie pozwolic aby Krzyz upadl.tak w sensie doslownym jak i w przenosni.
Pozostwienie go tam gdzie jest mija sie z sensem,bo mieszkancy Palacu Prezydenckiego sa i byli w przeszlosci zydami.Oni nie sa zainteresowani aby krzyz byl w tym miejscu.Sa zainteresowani aby krzyz upadl.
ZAtem przenisc jak najszybciej krzyz do Kosciola. TAm jest bezpieczny.
Wszyscy pamietaja te menory w oknach najwazniejszego urzedu panstwowetgo obok Sejmu,gdzi tez obchodzono hanuke.
Ludzie rozumieja,ze krzyz dla zyda z palacu jest niewazny.
Obrona krzyza ma sens w zetknieciu z